fbpx

Pożar hali w Blachowni. Nikt nie ucierpiał, ale straty są duże

W Blachowni spłonęła doszczętnie hala magazynowo-produkcyjna. Przyczyny zdarzenia nie są na razie znane. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Pożar wybuchł około godziny 14. Wezwana na miejsce straż pożarna zastała płonąca halę znajdującą się przy ul. Starowiejskiej. Na miejsce zadysponowano 14 zastępów ratowniczo-gaśniczych. Ogień objął cały budynek o wymiarach 12 na 25 metrów, o wysokości 5 metrów. Akcja gaśnicza była prowadzona z użyciem tzw. wzwyżki.

W chwili wybuchu pożaru w środku znajdowały się 3 osoby, nic im się nie stało, zdążyły opuścić halę przed przybyciem straży pożarnej.

-Sytuacja pożarowa została opanowana około godziny 15, natomiast dogaszanie tego obiektu oraz przeszukiwanie zgliszczy będzie z pewnością trwało jeszcze kilka godzin – przekazał młodszy brygadier Kamil Dzwonnik z Komendy Miejskiej PSP w Częstochowie.-
Szczęśliwie w przypadku tego zdarzenia nikt nie został poszkodowany. W chwili obecnej nie jesteśmy w stanie wskazać przyczyny tego zdarzenia.