Koszykarze 2 ligowej AZS Politechniki Częstochowa o sobotnim meczu z Polonią Bytom powinni jak najszybciej zapomnieć. Osłabiona Politechnika przegrała z niepokonaną w 7 spotkaniach Polonią różnicą aż 41 punktów.
Koszykarze AZS Politechniki do meczu z liderem z Bytomia przystąpili osłabieni brakiem Nikodema Kowalskiego. Brak jednego z liderów był bardzo widoczny. Co prawda przed meczem zdecydowanym faworytem byli goście, ale nikt raczej nie spodziewał się, że wygrają tak wysoko.
Pierwsza kwarta sobotniego spotkania nie wskazywała na dotkliwą porażkę. AZS Politechnika przegrał 11:18. W drugiej części meczu było 19:12 dla gości, którzy schodzili na przerwę prowadząc 37:23. Po trzeciej kwarcie Polonia wygrywała z częstochowskimi koszykarzami 57:37 czyli różnicą 20 punktów.
Gospodarzom zupełnie nie wyszła czwarta kwarta, którą przegrali 8:29 czyli różnicą aż 21 punktów! A to przełożyło się na porażkę w meczu 41 punktami (45:86).
W drużynie AZS Politechniki najlepiej punktowali Adrian Płaczek i Jakub Czyż, którzy rzucili po 10 punktów. Wśród rywali 27 „oczek” rzucił Emil Podkowiński.
Po 9 rozegranych meczach AZS Politechnika ma bilans 4 zwycięstw i 5 porażek. Częstochowianie z 13 punktami zajmują 3. miejsce w tabeli. Prowadzi Polonia Bytom (8 meczów, 16 punktów).
AZS Politechnika Częstochowa – BS Polonia Bytom 45:86 (11:18, 12:19, 14:20, 8:29)
AZS Politechnika: A. Płaczek 10, J. Czyż 10, K. Pyrzyna 9, P. Droś 4, D. Raszewski 4, M. Cieślak 4, S. Spychała 2, K. Ligęza 2, P. Łaszewski 0, D. Rak 0, B. Młynarczyk 0.
Foto: Gazeta Regionalna