fbpx

Policjanci odzyskali skradzione rowery, włamywacz recydywista trafił do aresztu

Od czerwca na terenie miasta Częstochowy dochodziło do licznych włamań do piwnic, skąd ginęły głównie rowery, narzędzia i inne wartościowe przedmioty.

Policjanci z komisariatu III zatrzymali w sobotę 28-latka, który podejrzany o dokonywanie tych przestępstw. W wyniku wnikliwej pracy kryminalnych udało się odzyskać większość skradzionego mienia. 28-letni częstochowianin, już wcześniej odbywał karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.

28-letni mieszkaniec Częstochowy od czerwca regularnie okradał mieszkańców miasta. Mężczyzna włamywał się do piwnic w budynkach wielorodzinnych i zabierał rowery, walizki, narzędzia oraz inne wartościowe przedmioty lub kradł jednoślady, które były pozostawione w korytarzach klatek schodowych. Policjanci z „trójki” namierzyli złodzieja 4 września po tym, jak dokonał kradzieży jednego z rowerów w dzielnicy Parkitka. Dotarli również do paserów, którzy pomagali mu w zbyciu „lewego” towaru. Dzięki zaangażowaniu kryminalnych udało się odzyskać 9 rowerów, deskorolki elektryczne oraz sprzęt nagłaśniający.

Jak się potem okazało, 28-latek ma już na koncie liczne przestępstwa, za które wcześniej już trafił do więzienia.

Rzetelna praca policjantów, którzy wnikliwie zbadali pozostawione przez przestępcę ślady, pozwoliła przedstawić zatrzymanemu aż 7 zarzutów za kradzieże oraz włamania. Kryminalni nie wykluczają, że zarzutów może być o wiele więcej. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ trafił przed sąd, a następnie do aresztu. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.

Mieszkańcy Częstochowy w wieku 22 i 43 lat, którzy pomagali mu w zbyciu kradzionych przedmiotów, również usłyszeli już zarzuty. Za paserstwo grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

K KIK