Częstochowski muzyk Paweł Stomma pochowany zostanie na Cmentarzu Komunalnym. Jego pogrzeb odbędzie się w sobotę 10 kwietnia.
Jak już informowaliśmy na naszym portalu, 7 kwietnia zmarł Paweł Stomma. Ta wiadomość zasmuciła częstochowskie środowisko muzyczne, artysta był bowiem osobą nie tylko cenioną, ale i bardzo lubianą. Wielu kolegów-muzyków odniosło się dziś do jego śmierci. Pożegnalne wpisy zamieścili m.in. Krzysztof Niedźwiecki czy Janusz „Yanina” Iwański. Data śmierci muzyka jest znamienna w historii polskiej muzyki. 40 lat temu, tego samego dnia zmarł bowiem Krzysztof Klenczon.
Rodzina Stommy poinformowała, że pogrzeb muzyka odbędzie się w sobotę, 10 kwietnia o godz. 14. Lider zespołu Breakmaszyna spocznie na Cmentarzu Komunalnym w Częstochowie.
To kolejna dotkliwa strata w historii wspomnianego zespołu. W 2012 r., niespodziewanie zmarł perkusista bluesowej formacji – Sławek Szwajkowski. Po jego śmierci skład grupy – obok Stommy – tworzyli Arek Skupiński (bas) i Tomasz Holewa (perkusja). W 2015 r. Breakmaszyna promowała w takim składzie album „Urban Legends”. Krążek powstawał przez dwa lat. Trafiło na niego 12 piosenek autorstwa Stommy: dziesięć nowości oraz nowe wersje starych kawałków Breakmaszyny.
Redakcja