Piłkarze Skry Częstochowa kolejny mecz w Fortuna 1 Lidze rozegrają jednak w Bełchatowie, a nie na swoim zmodernizowanym obiekcie przy ul. Loretańskiej. W Wielką Sobotę o godz. 12:40 rozpoczną pojedynek z Resovią Rzeszów, z którą sąsiadują w tabeli.
W ostatnich meczach Skra złapała wiatr w żagle i zaczęła wygrywać. W ostatnich czterech meczach zdobyła 9 punktów, co pozwoliło częstochowianom wydostać się ze strefy spadkowej. Obecnie Skra zajmuje 15. miejsce i ma punkt przewagi nad strefą spadkową. Częstochowianie tracą też 3 punkty do 14. w tabeli Resovii, z którą zmierzą się w sobotę w Bełchatowie. To niezwykle ważny mecz dla obydwu zespołów. Zwycięstwo gospodarzy pozwoli Skrze zrównać się punktami z rzeszowianami. Jeśli natomiast wygra Resovia to odskoczy Skrze na 6 punktów…
Kibice Skry wierzą, że częstochowscy piłkarze złapali w ostatnich meczach wiatr w żagle, poczuli smak zwycięstw i w Wielką Sobotę powalczą z Resovią o zwycięstwo i spokojne święta…
Początek sobotniego meczu w Bełchatowie zaplanowano o godz. 12:40. Piłkarze Skry liczyli, że pojedynek z Resovią rozegrają już w Częstochowie przy ul. Loretańskiej. Na powrót na „Loretę” muszą jednak jeszcze poczekać…
AK, fot: Natanael Brewczyński (Skra Częstochowa)