Dzisiaj w całej Polsce rolnicy wyszli na ulice by protestować przeciwko projektowi „Piątka dla zwierząt”, a także zmianie na stanowisku Ministra Rolnictwa.
„Piątka dla zwierząt” to nowy projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który w piątek w Sejmie złożyło Prawo i Sprawiedliwość. Przewiduje on zakaz hodowli zwierząt futerkowych, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych czy utworzenie rady ds. zwierząt.
Dzisiaj rolnicy z powiatu kłobuckiego i lublinieckiego przyłączyli się do ogólnopolskiego protestu przeciwko tzw. piątce dla zwierząt. Protest zorganizowała AgroUnia, czyli organizacja skupiająca rolników w całym kraju.
W powiecie kłobuckim w gminie Przystajń około godziny 11:00 zebrani protestujący zaczęli całą kolumną kilkunastu ciągników rolniczych kierować się w stronę gminy Panki. Wytworzył się ogromny korek.
Plan protestu zakłada powolny przejazd do miejscowości Praszczyki, gdzie kolumna zawróci i pojedzie pod Zajazd w Przystajni.
Natomiast w powiecie lublinieckim ponad 50 pojazdów rolniczych swój protest zaczęło od stacji paliw w gminie Ciasna. Protestujący jechali przez obwodnicę Lublińca (DK11) i ulicą Skłodowskiej do centrum miasta.
Traktory poruszały się bardzo wolno, z tego powodu powstały liczne kilometrowe korki. Kierowcy musieli uzbroić się w ogromną cierpliwość.
Poza powolnym tempem poruszaniem się na pojazdach zawieszono transparenty z hasłami: „Posłowie honoru nie macie. Kaczyńskiego wciąż słuchacie”, „Gawron szanuj wieś, bo za niedługo nie będziesz miał, co jeść!” oraz „Powołanie Pudy prowadzi do obłudy”.