W piątek, 24 czerwca w Konduktorowni otwarta zostanie wystawa „Materia rzeczywistości. 3 punkty widzenia”. Swoje prace zaprezentują Mira Skoczek-Wojnicka, Marta Wojnicka i Iwo Birkenmajer.
To najnowsza propozycja przygotowana przez Regionalne Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych w Częstochowie. Ekspozycja zatytułowana „Materia rzeczywistości. 3 punkty widzenia” przedstawia indywidualne wizje świata w twórczości trojga autorów, ich interpretacje rzeczywistości oraz różnorodne inspiracje, zarówno życiem jak i światem sztuki. W Konduktorowni (ul. Piłsudskiego 34/36) swoje prace zaprezentują Mira Skoczek-Wojnicka, Marta Wojnicka i Iwo Birkenmajer.
Mira Skoczek-Wojnicka
Pierwsza z wymienionych artystek eksponuje na wystawie prace z różnych, a ważnych dla siebie okresów twórczości: od czystej abstrakcji, prawie „graficznych” monochromatycznych obrazów, po pejzaże traktowane również abstrakcyjnie, ale z widocznym zakotwiczeniem miejsc, które były inspiracją powstania obrazów, aż po najbliższe figuracji przedstawienia. Mira Skoczek-Wojnicka od lat jest zafascynowana renesansową sztuką, którą interpretuje w nowoczesny sposób.
Marta Wojnicka
Z kolei Marta Wojnicka w swoich pracach inspiruje się pejzażem miejskim, pokazuje rzeczywistość zbudowaną z wrażeń wywołanych miejscami, które widziała lub chciałaby zobaczyć. Ważnym aspektem w jej twórczości jest kolor, który podkreśla nastrój ukazanej przestrzeni. Artystka stara się pokazać świat, w którym porządek i chaos tworzą jednolitą całość, gdzie paradoks jest czymś naturalnym.
Iwo Birkenmajer
Ostatni z tej trójki, czyli Birkenmajer w swoich obrazach swobodnie sięga do przeszłości przetwarzając ją na współczesny język malarski. Stosuje metafory, przenośnie, symbolikę. Komunikuje się z odbiorcą przedstawiając własne wizje i spostrzeżenia. Przy tym wszystkim pozostawia widzom swobodę interpretacji. Sam artysta w wywiadzie udzielonym dla „Głosu plastyka” mówi: „Wiem co chcę malować i co maluję, lecz wolę kiedy obrazy mówią za mnie. O ludzkiej samotności, namiętnościach, teraźniejszości czy przemijaniu. Fascynuje mnie cud życia, piękno miłości i fenomen natury, a jednocześnie smuci samotność, kruchość i przemijalność świata, którego przez chwilę stałem się częścią (…) Myślę, że w pracy artysty najważniejsza jest, uczciwość, prawda i wytrwałość. Nieważne czy abstrakcyjne, czy przedstawiające, dzieło tworzone gestem lub z mozolną precyzją musi być prawdziwe, a więc powinno zawierać ładunek umiejętności i indywidualności artysty wynikające z jego pasji. To się często wyczuwa, gdy stoimy przed obrazem albo rzeźbą – nie wiemy dlaczego, ale przyciągają nas siłą twórczą z jaką zostały stworzone.”
Wernisaż wystawy zaplanowano na piątek, 24 czerwca na godz. 19. Tytułowe trzy punkty widzenia będzie można oglądać do 15 lipca. Szczegóły: www.konduktorownia.eu.