Nad Starym Rynkiem w Częstochowie balansują już trzy rzeźby. Koniec modernizacji placu coraz bliżej.
[post_gallery]
Pozostałych jedenaście balansujących rzeźb częstochowskiego artysty Jerzego Kędziory ma zawisnąć do połowy grudnia. W sumie nad wyremontowanym placem balansować będzie 14 postaci.
–Ich lokalizacja nie jest przypadkowa — mówi artysta. – Nad różnymi fragmentami rynku pojawią się różne postacie. Będą dostosowane do przeznaczenia i charakteru miejsca, nad którym zawisną.
Od kilku dni nad Starym Rynkiem balansują trzy postacie: Sztukmistrzyni, Charlie Chaplin i Philippe Petit — słynny francuski linoskoczek, który w 1974 roku przeszedł po linie rozwieszonej pomiędzy nieistniejącymi już nowojorskimi wieżami World Trade Center. Do 15 grudnia mają do nich dołączyć m.in. kolejni szczudlarze i linoskoczkowie, a także postacie dzieci. Na rynku stoją już słupy, pomiędzy którymi rozwieszone zostaną liny potrzebne do montażu balansujących postaci.
Wiszące nad modernizowanym placem pierwsze rzeźby, to znak, że koniec przebudowy Starego Rynku coraz bliżej. Gotowy jest już przeszklony pawilon, a przed nim schody, które będą służyć także jako mały amfiteatr dla przewidzianych na placu wydarzeń kulturalnych.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i nie będzie żadnych nowych niespodzianek opóźniających zakończenie remontu, być może już w przerwie świąteczno noworocznej częstochowianie będą mogli obejrzeć Stary Rynek w nowej krasie, ze wszystkimi rzeźbami, a także podświetlaną fontanną.