Sobota była udana dla koszykarzy 2-ligowego AZS Częstochowa. Zawodnicy trenerów Tomasza Nogalskiego i Michała Sarana wygrali w Czeladzi z MCKS po dogrywce 100:97! Aż 38 punktów dla AZS rzucił Dawid Józefowski!!!
Koszykarze AZS Częstochowa w ostatnich meczach nie grali najlepiej, ale do Czeladzi jechali z myślą o zwycięstwie. I swój cel zrealizowali. Ważny jest też fakt, że w Czeladzi koszykarzy mógł wspomóc trener Tomasz Nogalski, który pod koszami wniósł wiele swym doświadczeniem i spokojem oraz rzucił dla AZS 8 punktów.
Początek spotkania mógł wskazywać, że o wygraną będzie trudno… AZS przegrał pierwszą kwartę 15:31! Na szczęście od drugich 10 minut częstochowianie wzięli się do odrabiania strat i byli stroną dominującą…
Na przerwę częstochowianie schodzili przegrywając 14 punktami (39:53). W przerwie trenerzy Nogalski i Saran dali cenne wskazówki swoim koszykarzom. Wśród nich był Marcin Boruc. Środkowy zasilił częstochowski klub. Koszykarze AZS wzięli się do odrabiania strat. Trzecią kwartę wygrali 24:22 i przed ostatnią częścią gry przegrywali 63:75.
Czwarta kwarta rozgrywana była pod dyktando gości. Koszykarze AZS wygrali ją 28:16 i doprowadzili do remisu w meczu 91:91 odrabiając 12 punktową stratę!
W dogrywce częstochowianie wygrali 9:6 i mecz 100:97. Po ostatnim gwizdku sędziego mogli cieszyć się z 3 zwycięstwa w 2 lidze.
Najlepszym zawodnikiem AZS Częstochowa był fenomenalny Dawid Józefowski, który rzucił aż 38 punktów. Wspierali go: Marcin Majcherek (17 punktów), Dawid Szulc (15) oraz Przemysław Łaszewski (10), Piotr Młynarczyk (9) i Tomasz Nogalski (8).
– Mecz rozpoczął się dla nas fatalnie – relacjonuje drugi trener AZS Michał Saran. – Pierwsza kwarta przegrana 15:32 i kompletnie nic się nie układało ani w obronie ani w ataku. W kolejnych minutach zwarliśmy szyki i zagraliśmy bardziej zespołowo. Wynik wyglądał dużo lepiej. Ostatnią kwartę zaczęliśmy od fragmentu 21:4. Odrobiliśmy całość strat. W ostatniej akcji meczu nie trafiliśmy i mieliśmy dogrywkę. W niej lepiej wytrzymaliśmy kondycyjnie i utrzymaliśmy taktykę. To dało nam zwycięstwo w meczu. Warto zwrócić uwagę na świetny występ Dawida Józefowskiego, który rzucił 38 punktów i Marcina Majcherka, który zebrał 20 piłek… Jednak na pochwałę zasługuje cały zespół… Do gry powrócił też trener Tomasz Nogalski. Dzięki niemu drużyna poczuła się pewniej…
MCKS Czeladź – AZS Częstochowa 97:100 (32:15, 21:24, 22:24, 16:28, 6:9)
AZS Częstochowa: D. Józefowski 38, M. Majcherek 17, D. Szulc 14, P. Łaszewski 10, P. Młynarczyk 9, T. Nogalski 8, K. Ligęza 2, M. Boruc 2, S. Spychała 0, K. Hajduś 0.
AK, foto: AK