„Jagiellończycy” wprowadzają płatne parkowanie przy swoim centrum handlowym
Polskie Centrum Handlowe „Jagiellończycy” wprowadziło zmiany w zasadach wjazdu na tamtejsze parkingi. Teraz tylko dwie godziny parkowania przy centrum będą bezpłatne. Za kolejne, podobnie jak w innych firmach i sklepach, trzeba będzie płacić. Zmiany mają usprawnić robienie zakupów zmotoryzowanym klientom i ułatwić im znalezienie wolnego miejsca na parkingu.
O tym, że z zaparkowaniem przed „Jagiellńczykami” nie jest dobrze, wiadomo było od dawna. Tam nie tylko w sobotnie przedpołudnia, gdy wiele osób robi zakupy weekendowe, znalezienie wolnego miejsca graniczyło z cudem. Klienci od dawna się na to skarżyli. Teraz zarząd Polskiego Centrum Handlowego „Jagiellończycy” wychodzi naprzeciw ich oczekiwaniom.
- Nasza decyzja podyktowana była w dużej mierze skargami klientów na problem z zaparkowaniem — informuje Artur Siwczak dyrektor d/s marketingu i zarządzania. – Kupujący nie mieli gdzie zostawiać swoich aut, tymczasem parkowały tam przez cały dzień osoby z okolicznych firm, a nawet postronni kierowcy, którzy zostawiali u nas samochody i jechali do centrum lub nawet na przykład do pracy na Śląsku.
Jak zapewnia dyrektor Siwczak, uporządkowanie kwestii parkowania przy centrum nie ogranicza klientom możliwości robienia zakupów. Informuje, że klienci parkingu nabywają prawo do darmowego parkowania ważne przez 120 minut od momentu pobraniu darmowego biletu z parkomatu. Dopiero następna godzina parkowania jest płatna i kosztuje 2 złote. - To dobre rozwiązanie i lepsze niż przy innych centrach handlowych, gdzie bezpłatnie klienci mogą parkować półtorej godziny, a nawet tylko godzinę — argumentuje Artur Siwczak.
Jak przekonuje, zmiany nie przyniosą żadnych korzyści finansowych władzom centrum. Na parkingach, jak przypomina, zarabiają tylko samorządy. Opłaty pobierane przy „Jagiellończykach” będą przeznaczone wyłącznie na obsługę parkingów. - W naszym przypadku nie tylko czas na robienie zakupów bez konieczności wnoszenia opłat jest dłuższy — mówi Artur Siwczak. – Mamy także korzystniejsze inne zasady parkowania. U nas na przykład tak zwana opłata dodatkowa za brak biletu, czy też brak karty abonamentowej czy parkowanie ponad opłacony czas, wynosi 50 złotych, a jeżeli będzie wnoszona w ciągu 48 godzin – 25. To znacznie mniej niż przy innych marketach w Częstochowie — dodaje.
Zmiany na parkinach przy centrum handlowym nie ograniczają się wyłącznie do pobierania biletów parkingowych i wnoszenia opłat. „Jagiellończycy” wytyczyli oddzielne miejsca parkingowe dla kupców i klientów. Główny parking dla kupujących znajduje się od strony trasy DK-1. Został on udrożniony tak, że praktycznie zawsze znajdzie się tam wolne miejsce, jak nie przy wjeździe, to bliżej tzw. okrąglaka. - Na części parkingu od strony PZU wydzieliliśmy parking dla handlowców,to ok.jedna trzecia powierzchni — informuje Artur Siwczak. – Reszta miejsc została przeznaczona dla klientów. Od strony Dk-1 jest ich jednak znacznie więcej, więc zachęcamy do korzystania z tego właśnie parkingu.
Szczegółowe zasady parkowania przed PCH „Jagiellończycy” znajdują się na stronie centrum: www.https://www.jagiellonczycy.pl - (Fot. PCH „Jagiellończycy)