Eltrox Włókniarz Częstochowa w niedzielę na torze przy ul. Olsztyńskiej zmierzy się z niepokonaną w PGE Ekstralidze Fogo Unią Leszno. Mecz z mistrzem Polski to tegoroczny hit na zielona-energia.com Arenie.
W niedzielę w Częstochowie zmierzą się medaliści z poprzedniego sezonu, a także drużyny, które obecnie zajmują 4. i 1. pozycję i są również pretendentami do walki o mistrzostwo Polski. Goście z Leszna jak na razie nie zawodzą i jadą jak na mistrzów przystało. Fogo Unia wygrała wszystkie 5 spotkań i z kompletem 10 punktów prowadzi w tabeli PGE Ekstraligi. Tuż za jej plecami jest Motor Lublin (6 meczów, 8 punktów), trzeci jest RM Solar Falubaz Zielona Góra (5 meczów, 7 punktów), a na czwartej pozycji sklasyfikowany jest Eltrox Włókniarz Częstochowa (4 mecze, 6 punktów).
Na tabelę i pozycję Eltrox Włókniarza na razie trzeba patrzeć z „przymrużeniem oka”, bo częstochowscy żużlowcy mają przed sobą jeszcze dwa zaległe spotkania. Pierwsze przerwane w Gorzowie, które decyzją Komisji Odwoławczej Ligi ma być rozegrane od nowa oraz drugi odwołany mecz w Rybniku. Eltrox Włókniarz ma za sobą nieplanowaną porażkę z Motorem Lublin. Dzięki wygranej w Częstochowie Motor zagościł w czołówce i jest wiceliderem. Kibice spodziewali się, że w VII kolejce PGE Ekstraligi zmierzą się dwie niepokonane drużyny. Tymczasem odwoływane i przekładane spotkania sprawiły, że drużyny mają za sobą różną liczbę „odjechanych” spotkań.
Czy w niedzielę kibice zobaczą zacięte spotkanie? Czy wygrają gospodarze, czy goście? W historii spotkań między Włókniarzem i Unią kibice byli świadkami różnych wyników. Częstochowianie wierzą w wygraną i przełamanie po porażce z Motorem. Teraz nie można mówić o lekceważeniu przeciwników, bo wszyscy wiedzą, że przyjeżdża lider i mistrz Polski.
Z żużlowców Eltrox Włókniarza ostatnio tylko Leon Madsen mógł ścigać się na poważnie. W środę i w czwartek rywalizował w trzeciej i czwartej tegorocznej edycji SEC. W środę w Rybniku wygrał zawody, ale już w czwartek w Gnieźnie nie awansował do wielkiego finału i zawody zakończył na biegu barażowym.
Pozostali żużlowcy Eltrox Włókniarza mogli trenować na częstochowskim torze i w spokoju przygotowywać się do meczu z Fogo Unią Leszno. W awizowanym składzie Eltrox Włókniarza pojawił się Jakub Miśkowiak, który w meczu z Motorem nie jechał z uwagi na problemy ze zdrowiem. Kibice Włókniarza liczą, że częstochowski młodzieżowiec pojedzie w meczu przeciwko „Bykom”, zdobędzie ważne punkty i pomoże Włókniarzowi w wygranej. Fani „biało-zielonych” liczą również na to, że Jason Doyle zapomniał już o swoim występie przeciwko Motorowi i tym razem pojedzie na poziomie, jakiego oczekują od niego kibice.
Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godz. 19:15.
Awizowane składy:
Eltrox Włókniarz Częstochowa:
9. Rune Holta
10. Jason Doyle
11. Fredrik Lindgren
12. Paweł Przedpełski
13. Leon Madsen
14. Mateusz Świdnicki
15. Jakub Miśkowiak
Fogo Unia Leszno:
1. Emil Sajfutdinow
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach
Foto: Gazeta Regionalna