fbpx

Dzielnicowy zatrzymał poszukiwanego, który mieszkał w szałasie w masywie leśnym w Poraju

Dzielnicowy z Koziegłów zatrzymał bezdomnego 50-latka. Mężczyzna mieszkał w prowizorycznym szałasie, w masywie leśnym w Poraju.

Mężczyzna nie wiedział nawet, że jest poszukiwany. Dziś trafi do zakładu karnego, gdzie spędzi 5 miesięcy.

Dzielnicowy z Koziegłów młodszy aspirant Adam Smereczyński w czasie obchodu rejonu służbowego w jednej z rozmów z mieszkańcem, pozyskał informację, iż w masywie leśnym w Poraju najprawdopodobniej w bardzo trudnych warunkach mieszka nieznany mężczyzna.

Zaraz po tym postanowił sprawdzić tę informację. Wczoraj rano w czasie penetracji terenu, w samym środku lasu natrafił na prowizoryczny szałas. Wewnątrz zastał mężczyznę, który oświadczył, że od sierpnia zeszłego roku mieszka w tym miejscu. Nie ma dachu nad głową ani kontaktu z rodzina, dlatego też wybrał właśnie to miejsce.

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że to 50-latka z Rudnika Wielkiego, poszukuje Sąd Rejonowy w Myszkowie. Mężczyzna nie stosował się do sądowego zakazu, za co został skazany na karę pozbawienia wolności.

Przestępca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Dziś mundurowi doprowadzą go do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 5 miesięcy.

K KIK