Dom Handlowy Merkury w Częstochowie czeka na nabywcę. Budynek stoi pusty. Działające tam kilka ostatnich lat „Chińskie Centrum” wyprowadziło się z gmachu.
„Chińczyk” był ostatnią działającą w tym budynku firmą. Parę lat temu, na dole, przy schodach prowadzących na dworzec PKP zamknięto Tesco. Teraz, gdy ostatni najemca się wyprowadził gmach stoi całkiem pusty.
Od dłuższego czasu „Merkury” wraz z sąsiadującym z nim biurowcem są na sprzedaż. Informuje o tym duży baner wiszący na budynku.
„Chińskie Centrum” miało umowę najmu co końca ubiegłego roku. Teraz, gdy się wyprowadziło, być może łatwiej będzie znaleźć kupca. Będzie on mógł nabyć pusty obiekt, gotowy do modernizacji. Nie będzie musiał czekać, aż minie termin wypowiedzenia najmu działającej tam firmie.
„Merkury” od lat „straszy” w Śródmieściu. Zawieszane na nim duże banery reklamowe, w tym wiszący tam już kolejny rok baner pod hasłem „Witamy w pięknym mieście” (swoją droga, ktoś miał co najmniej dziwny pomysł, aby na tak zniszczonym budynku wieszać taką reklamę) nie są w stanie przysłonić coraz bardziej niszczejącego obiektu. Tutaj potrzebna jest modernizacja, i to spora.
Wiosną pisaliśmy, że jeden z częstochowskich architektów przygotował dla prywatnej firmy zainteresowanej „Merkurym” koncepcję architektoniczną, która zakłada całkowitą przebudowę dawnego domu handlowego. Zgodnie z nią, część „Merkurego” od strony Alei miałaby dotychczasowe, a więc handlowo-usługowe przeznaczenie. W biurowcu natomiast architekt przewidział dwie opcje: stworzenie tam biur lub mieszkań.
Od wiosny jednak na temat ewentualnych prac było cicho. Może ostatnia wyprowadzka „Chińskiego Centrum” oznacza wreszcie jakieś zmiany?