fbpx

Częstochowski policjant po służbie schwytał sprawców pobicia

24 lutego, policjant z Komisariatu I Policji w Częstochowie, podczas powrotu do domu, złapał dwóch sprawców pobicia 42-latka. Kolejnych dwoje znieważyło policjanta i siłą próbowało go powstrzymać.

Do pobicia doszło w czwartek, 24 lutego. Policjant, pełniący na co dzień służbę w Komisariacie I Policji w Częstochowie, wracał do domu. Wówczas w centrum miasta zauważył grupę agresywnych osób, zadającą ciosy leżącemu na chodniku mężczyźnie. Jeden z mężczyzn rozpoznał policjanta, gdy ten zbliżał się do nich. Sprawcy pobicia zaczęli uciekać.

Funkcjonariusz schwytał dwóch nastolatków w wieku 19 i 17 lat. Całą sytuacje zauważył zespół pogotowia ratunkowego, który przejeżdżał aleją Wolności i zatrzymał się, by udzielić pomocy pokrzywdzonemu.

Gdy policjant przytrzymywał dwóch nastolatków, oczekując na wsparcie policjantów z patrolu, tuż za nim pojawiły się kolejne osoby, które zaczęły kierować w jego stronę obelżywe słowa. Jedną z tych osób była 15-latka, która uderzyła policjanta krzycząc, by puścił jej kolegów.

Gdy na miejscu pojawił się patrol straży miejskiej, a później policji, zatrzymano sprawców pobicia 42-latka, a także 18-latka, który znieważył policjanta i 15-latkę, która oprócz znieważenia funkcjonariusza, odpowie też przed sądem rodzinnym za naruszenie jego nietykalności cielesnej.

Nie ma przyzwolenia na tego typu zachowania, dlatego też każdy, kto znieważa policjanta i narusza jego nietykalność cielesną, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi i zdecydowaną reakcją ze strony policji i wymiaru sprawiedliwości.

Za znieważenie policjanta grozi do roku pozbawienia wolności, za naruszenie jego nietykalności cielesnej można trafić do więzienia nawet na 3 lata.

LNŚ