Nowy 2021 rok siatkarki KS Częstochowianki rozpoczynają od ważnej wygranej. W sobotę w HSC częstochowianki wygrały ważny mecz z San Pajda Jarosław 3:1.
Sobotni mecz Częstochowianki z San Pajda Jarosław rozpoczął się od zaciętego pierwszego seta. Wynik w inauguracyjnej partii zmieniał się jak w kalejdoskopie. Goście na początku prowadzili 7:5, ale po kilku akcja częstochowianki wyszły na prowadzenie 12:11. Przy stanie 14:16 trener Częstochowianki Andrzej Stelmach poprosił o pierwszy czas. Nie pomógł, bo za chwilę na tablicy wyników było 15:20. Kiedy rywalki Częstochowianki spodziewały się łatwego zwycięstwa częstochowianki podgoniły na 19:21 i miały już tylko 2 punkty straty do rywalek. Niestety, ale końcówka należała do San Pajdy. Drużyna z Jarosławia zdobyła 4 punkty z rzędu i wygrała 25:19.
Na początku drugiej partii gospodarze szybko odskoczyli na prowadzenie 7:4 i można było liczyć, że Częstochowianka będzie dyktować warunki w tym secie. Gdy na tablicy wyników było 12:8 dla miejscowych trener San Pajda Piotr Pajda poprosił o czas dla swojej drużyny i od razy rywalki zdobyły 3 punkty z rzędu. Ale one też miały „przestoje” i po dobrych kilku momentach podopieczne trenera Andrzeja Stelmacha odskoczyły na 18:13. W końcówce seta powiększyły jeszcze przewagę i ostatecznie po ataku z 3 metra Rozalii Hnatyszyn wygrały 25:16 i doprowadziły do remisu w meczu 1:1.
Po pewnym zwycięstwie w drugim secie Częstochowianka w trzeciej partii po kilku akcjach niespodziewanie przegrywała 2:6! Po słabszym początku gospodynie zaczęły odrabiać straty i doszły na 13:14. Po kilku udanych akcjach częstochowianki objęły inicjatywę i prowadziły 19:17, a ostatecznie powiększyły przewagę i wygrały 25:20 obejmując prowadzenie w meczu 2:1.
Również czwarty set układał się po myśli częstochowianek, który objęły prowadzenie 8:5, 10:5 i miały szansę na zwycięstwo 3:1 i 3 ważne punkty. Dobrze grały rozgrywała Izabela Jaworska. Skutecznie grały Wioletta Lach, Magdalena Ociepa, Angela Mroczek, Rozalia Hnatyszyn i Natalia Sidor. Po udanej zagrywce Sidor „Czanka” prowadziła już 16:10. Częstochowianki nie oddały wysokiego prowadzenia, wygrały czwartego seta i cały mecz 3:1. Siatkarki trenera Stelmacha mogły cieszyć się z udanego rozpoczęcia nowego 2021 roku i ważne zwycięstwa w 1 lidze. Oby tak dalej…
MVP meczu została wybrana rozgrywająca Izabela Jaworska.
Po wygranej z San Pajda Częstochowianka zdobyła bardzo ważne 3 punkty i ma ich już na koncie 16 w 12 rozegranych meczach. Do drużyny San Pajda częstochowskie siatkarki tracą już tylko 2 punkty.
KS Częstochowianka Częstochowa – San Pajda Jarosław 3:1 (19:25, 25:16, 25:20, 25:17)
Foto: Gazeta Regionalna