Areszt dla kierowcy, który uciekając przed kłobucką drogówką wjechał w autobus przewożący dzieci. Decyzję taką podjął na wniosek prokuratury częstochowski sąd. 25-latek z powiatu kłobuckiego najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.
Chodzi o 25-letniego mieszkańca powiatu kłobuckiego, który w piątek w miejscowości Kamyk nie tylko nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ale także uciekał przed policją powodują w rejonie Miedźna wypadek. Nissan, którym kierował mężczyzna zderzył się ze szkolnym autobusem, w którym podróżowało 38 dzieci.
O sprawie pisaliśmy tutaj:
Pościg za 25-latkiem rozpoczął się w miejscowości Kamyk. Widząc samochód bez tablic rejestracyjnych policjanci z ruchu drogowego Komendy Powiatowej w Kłobucku próbowali zatrzymać nissana, za kierownicą którego siedział 25-letni mieszkaniec gminy Miedźno.
Jak podała kłobucka policja, uciekający przed radiowozem mężczyzna miał włożoną kominiarkę, którą zasłonił twarz. Kierowca jechał z dużą prędkością i próbował zgubić ścigający go ulicami Kłobucka i miejscowości Mokra policyjny radiowóz.
Po drodze wielokrotnie łamał przepisy, m.in. wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej, wjechał pod prąd na rondo, a wyprzedzając ciężarówkę z naczepą, omal nie doprowadził do czołowego zderzenia.
Pościg za nissanem zakończył się w Miedźnie, gdzie 25-latek usiłował wjechać na teren prywatnej posesji. Stracił jednak panowanie nad kierownicą i uderzył w przejeżdżający autobus szkolny. Autobusem jechało 38 dzieci z klas VII i VIII z gminy Popów. W wyniku zderzenia jedna z dziewczynek znajdujących się w autobusie została przewieziona do szpitala.
Jak poinformowała policja, mężczyzna został zatrzymany i przebadany alkomatem – był trzeźwy. Pobrano mu krew do badania, którego wyniki odpowiedzą na to, czy nie znajdował się pod wpływem narkotyków.
25-latek odpowie teraz nie tylko za szereg wykroczeń drogowych, ale i niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz ucieczkę i spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób. Grozi mu do 10 lat więzienia.