Jak przekazuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jest już cała A1 w województwie śląskim. Oddano właśnie ostatnie 10 kilometrów nowo wybudowanej, trzypasmowej jezdni autostrady na Śląsku. Kierowcy podróżujący między granicą państwa w Gorzyczkach i Kamieńskiem w województwie łódzkim – na prawie 207 km mają do dyspozycji dwie jezdnie autostrady.
Udostępniona została druga jezdnia od obwodnicy Częstochowy do Kruszyny, wraz z drugim wiaduktem nad linią kolejową w sąsiedztwie węzła Częstochowa Północ.
– Jadąc w kierunku północnym, aż do Kamieńska, kierowcy będą mieć do dyspozycji trzy pasy ruchu – napisała w komunikacie GDDKiA. – W kierunku przeciwnym taki układ pasów będzie od Kamieńska do Kruszyny, a dalej dwa pasy ruchu. Do zakończenia robót będzie to nadal plac budowy, z ograniczeniem prędkości do 100 km/h.
Kilka dni wcześniej, 17 grudnia, w województwie łódzkim wydłużył się odcinek wschodniej jezdni między węzłami Piotrków Trybunalski Południe i Piotrków Trybunalski Zachód w kierunku Gdańska.
Jeżeli aura pozwoli, na śląskim odcinku A1 kierowcy pojadą trzema pasami w obu kierunkach. Można się również spodziewać zmian na odcinku Kamieńsk – Radomsko w województwie łódzkim. Na całym, blisko 17-kilometrowym fragmencie drogi kierowcy będą mieli do dyspozycji dwie jezdnie po trzy pasy ruchu.
– Jest duża szansa, że jeszcze w tym roku kierowcy na A1 pomiędzy Tuszynem i obwodnicą Częstochowy zyskają łącznie blisko 56 kilometrów dwujezdniowej trasy, o trzech pasach ruchu w każdym kierunku – informuje Dyrekcja. – Do wykonania pozostała jeszcze zmiana oznakowania poziomego na 6-kilomterowym odcinku od Kruszyny do rejonu wiaduktu nad linią kolejową w sąsiedztwie węzła Częstochowa Północ. Jeśli wystąpią sprzyjające warunki pogodowe, w szczególności brak opadów atmosferycznych, jeszcze w tym roku zostanie udostępniony pełny trzypasowy przekrój dwujezdniowej autostrady.