W ten weekend w MDK pachniało czekoladą i piernikami, klimat robiły choinkowe (i nie tylko) światła, stroiki, kwiaty, muzyka i – oczywiście – ludzie. Za nami dwa spotkania w niezwykle świątecznej atmosferze.
Słodka sobota
Kto w sobotę 14 grudnia pojawił się w Galerii pod Glinianym Aniołem mógł zasmakować w najprawdziwszej i najpyszniejszej czekoladzie. Pani Natalia – ekspertka prowadząca „Blog Czekolady” – na swoim stoisku miała czekoladę we wszystkich postaciach, począwszy od owocu kakaowca i jego ziaren – które przecież są fundamentem każdej tabliczki. Były też ciasta, ciasteczka, praliny, czekolada do picia i oczywiście – czekoladowa fontanna!
Z czekoladowej oferty chętnie korzystały dzieci – prezentując później swoje umorusane, ale uśmiechnięte buzie – i dorośli. Nie ma wątpliwości – w Lublińcu mamy sporo czekoladoholików.
Prezentowa niedziela
Tymczasem w niedzielę – 15 grudnia – w holu MDK pojawili się rękodzielnicy. „Jarmark Last Minute” był szansą dla tych, którzy jeszcze nie zdążyli kupić prezentów pod choinkę. Były stoiska pełne kwiatów i stroików, były stoiska pełne pysznych pierników, ciast i przetworów. Można było też spotkać ozdoby świąteczne, biżuterię i industrialne choinki.
Jarmark – jak każdy przygotowany w tym roku przez MDK – cieszył się zainteresowaniem. Wielu lublińczan skorzystało z zaproszenia, co jest miłe zarówno dla organizatorów, jak i rękodzielników.
(MDK Lubliniec)