Były referaty, dyskusje i wizyta w terenie. W naszym regionie odbyła się sesja poświęcona problemom ochrony czynnej języczki syberyjskiej w Polsce.
Fundacja Przyroda i Człowiek od późnego lata 2021 r. realizuje projekt pt. „Ochrona czynna polskiej populacji języczki syberyjskiej”. Obejmuje on pięć zagrożonych polskich stanowisk tej rzadkiej rośliny. Wszystkie znajdują się w obszarach Natura 2000. Są to Suchy Młyn i Dolina Górnej Pilicy (śląskie), Ostoja Szaniecko-Solecka (świętokrzyskie), Torfowisko Sobowice (lubelskie), Torfowiska Chełmskie (lubelskie) i Polana Biały Potok (małopolskie).
Sesja inaugurująca projekt i poświęcona problem ochrony czynnej języczki syberyjskiej w Polsce odbyła się 14 czerwca br. Jej część referatowa miała miejsce w Szkółce Leśnej Małachów Nadleśnictwa Koniecpol, część terenowa w obszarze realizacji projektu Suchy Młyn i Dolina Górnej Pilicy.
W spotkaniu uczestniczyli partnerzy merytoryczni projektu – Polska Akademia Nauk Ogród Botaniczny – Centrum Zachowania Różnorodności Biologicznej w Powsinie z dr Anną Rucińską oraz Ogród Botaniczny Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie z dr Anną Cwener.
Nie zabrakło gospodarzy terenu, na którym odbywała się sesja referatowa i na którym realizowana jest część projektu. Mowa o przedstawicielach Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe z Anną Kuśką-Cibą z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach oraz z Nadleśniczym Nadleśnictwa Koniecpol Przemysławem Grabowskim. Obecni byli także przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach z zastępcą dyrektora a zarazem Regionalnym Konserwatorem Przyrody Przemysławem Skrzypcem oraz przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie z naczelniczką Wydziału Ochrony Przyrody i Obszarów Natura 2000 Monika Prasowską.
Obecny był również prof. Jan Urban z Instytutu Ochrony Przyrody PAN, który uczestniczy w projekcie i który od lat towarzyszy Fundacji Przyroda i Człowiek w jej działaniach. W sesji wziął udział także Adam Markowski, dyrektor biura zamiejscowego w Częstochowie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, a jednocześnie radny powiatu częstochowskiego i przewodniczący zarządu Związku Gmin Jurajskich.
Wśród prelegentów znalazł się gość wyjątkowy – prosto ze Lwowa – dr Jurij Kobiv z Instytutu Ekologii Karpat Ukraińskiej Akademii Nauk, zajmujący się m.in. endemitami karpackimi. Wygłosił on referat pt. Ligularia sibirica w Ukrainie: warunki siedliskowe, stan populacji, czynniki zagrożenia. O stanie zachowania populacji języczki syberyjskiej na stanowiskach objętych projektem mówili naukowcy prowadzący w projekcie monitoringi botaniczne – wspomniana już dr Anna Cwener oraz dr Maciej Kozak (Fundacja Przyroda i Człowiek).
Z kolei dr Anna Rucińska wprowadzała zgromadzonych w tajniki wytycznych dla ochrony Ligularia sibirica z perspektywy danych o genetycznej strukturze jej populacji. Przemiany zasięgu krajobrazu otwartego fragmentu Doliny Górnej Pilicy ze szczególnym uwzględnieniem obszaru historycznego występowania języczki syberyjskiej, na podstawie dostępnych danych kartograficznych, przeanalizował Maciej Florys (Fundacja Przyroda i Człowiek).
Część terenową poprowadził prezes Fundacji Przyroda i Człowiek Marceli Ślusarczyk opowiadając uczestnikom o restytucji Ligularia sibirica w stanowiskach historycznego jej występowania w SOOS Suchy Młyn i SOOS Dolina Górnej Pilicy oraz o uwarunkowaniach biotycznych i abiotycznych.
Podczas wizyty w terenie języczka syberyska, która urosła w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie, została wsiedlona, zarówno w stanowiskach historycznych jak i w stanowiskach istniejących.
Uprawa ex situ oraz wsiedlanie do siedlisk naturalnych języczki syberyjskiej w obszarach Suchy Młyn i Dolina Górnej Pilicy oraz na Torfowiskach Chełmskich to jedno z założeń projektu
Projekt „Ochrona czynna polskiej populacji języczki syberyjskiej” jest współfinansowany ze środków Mechanizmu Finansowego EOG 2014-2021 w ramach Programu Środowisko, Energia i Zmiany Klimatu oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie, a także ze środków statutowych Fundacji.
mat. Fundacja Przyroda i Człowiek