Piłkarze Rakowa Częstochowa w czwartkowy wieczór zmierzyli się w pierwszym spotkaniu III rundy eliminacji Pucharu Konferencji UEFA z rosyjskim Rubinem Kazań. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem i o awansie do IV rundy zadecyduje rewanż w Kazaniu…
Raków udanie zadebiutował w europejskich pucharach. Częstochowianie przystąpili do gry od II rundy eliminacji, gdzie odprawili litewski FK Suduva Marijampole. Dwa mecze zakończyły się remisami po 0:0, a o awansie Rakowa przesądziły rzuty karne.
Trener Rakowa Marek Papszun przestrzegał przed czwartkowym spotkaniem, że w starciu z Rubinem będzie zdecydowanie trudniej niż z Litwinami, bo Rubin to czołowy zespół ligi rosyjskiej.
Faworytem dwumeczu była drużyna z Rosji. Piłkarze Rakowa nie dali się jednak rywalom. Prowadzili otwartą grę, bo wiedzieli, że muszą przed rewanżem w Kazaniu wygrać.
Pierwsza połowa mimo kilku okazji nie dostarczyła bramek. Podobnie było po zmianie stron. I jedni i drudzy chcieli zadać decydujący cios, ale gole nie padły.
Dla Rakowa był to trzeci mecz w europejskich pucharach bez zdobycia i stracenia bramki. Kibice czerwono-niebieskich wierzą, że częstochowscy piłkarze rozstrzelają się w czwartym spotkaniu w eliminacjach Ligi Konferencji Europy…
Rewanż odbędzie się za tydzień, 12 sierpnia w Kazaniu.
MR-K, foto: AK
Raków Częstochowa – Rubin Kazań 0:0
Raków:: Kovacević – Tudor, Niewulis, Arsenić, Wdowiak (66. Długosz), Poletanović, Papanikolaou (76. Szelągowski), Kun, Cebula (82. Musiolik), Ivi Lopez , Gutkovskis (67. Guedes).
