Członkowie częstochowskiej grupy społeczników zajmującej się bezdomnymi zwierzętami szukają osoby, która w bestialski sposób zabiła wolno żyjące koty.
Chodzi o co najmniej dwa zwierzaki, które bytowały na terenie cmentarza św. Rocha w Częstochowie. Kotami zainteresowała się grupa osób, które społecznie od lat zajmuje się pomocą dla bezdomnych zwierząt – Strefa Kota – adopcje CzęstoŚląskie
Miłośnicy kotów opublikowali na swojej stronie na Facebook ogłoszenie dotyczące poszukiwania domów dla co najmniej dwóch kotów mieszkających na terenie częstochowskiej nekropolii. W przeszłości wielokrotnie w taki właśnie sposób, wykorzystując internet, grupa znajdowała domy dla porzuconych przez ludzi czworonogów. Ogłoszenie z prośbą o pomoc dla kociaków z cmentarza przy ul. Św. Rocha ukazało się na stronie 10 października. Niestety, nie udało się pomóc zwierzakom, bo w ciągu kolejnych trzech dni ktoś je w bestialski sposób zabił.
Strefa Kota postanowiła, że nie zostawi tak tej sprawy i opublikowała ogłoszenie, w którym prosi o pomoc wszystkie osoby mogące przysłużyć się ukaraniu barbarzyńców. Dla tego, kto wskaże mordercę kotów czeka nagroda. Sytuacja z kotami z cmentarza oburzyła wielu internautów. Nie tylko przekazują dalej komunikat Strefy Kota, ale nawet deklarują, że dołożą się do nagrody, aby pomóc w ustaleniu zabójcy zwierzaków.
Poszukując osoby, która zabiła koty, organizacja powołuje się na art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt, w którym jest mowa o odpowiedzialności karnej za zabijanie albo znęcanie się nad zwierzęciem.