Raków Częstochowa wygrał we wtorek w 1/32 Pucharu Polski w Nowym Sączu z Sandecją i awansował do 1/16 PP.
Raków Częstochowa po raz drugi podchodził do meczu w PP z Sandecją. W pierwotnym terminie częstochowscy piłkarze mieli walczyć w Nowym Sączu o awans 14 sierpnia. Dzień przed meczem okazało się, że z uwagi na kronawirusa mecz musi być odwołany i przełożony.
PZPN nową datę ustalił na 25 sierpnia. Czerwono-niebiescy dość łatwo wygrali „powtórkę”. Już do przerwy Raków po golach Davida Tijanica i Kamila Piątkowskiego prowadził 2:0. Ale nie ma się co dziwić. W I kolejce Ekstraklasy w minioną sobotę Raków Częstochowa przegrał minimalnie z mistrzem Polski Legią Warszawa 1:2 Czerwono-niebiescy przegrywali do przerwy 0:1. Ale po przerwie grali w osłabieniu i doprowadzili do remisu 1:1. Do utrzymania remisu zabrakło klika minut. Raków ostatecznie przegrał z Legią 1:2.
We wtorek w Pucharze Polski Raków zagrał tak jak przystało. Częstochowscy piłkarze potwierdzili formę. Do przerwy prowadzili z Sandecją 2:0, a po przerwie podwyższyli wynik na 3:0 po celnym trafieniu z rzutu karnego Vladislavsa Gutkowskiego.
Sandecja Nowy Sącz – Raków Częstochowa 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Tijanic (8.), 0:2 Piątkowski (21.), 0:3 Gutkovskis (73. k.).
Raków: Szumski – Niewulis, Piątkowski, Mikołajewski, Sapała (61. Lederman), Bartl, Kun (85. Bator), Papanikolau, Cebula (76. Malinowski), Gutkovskis (76. Musiolik) Tijanić (85. Poletanovic).