Częstochowska Fundacja Chrześcijańska „Adullam” 23 grudnia urządziła spotkanie wigilijne. Do stołu zaprosiła aż 350 osób.
Jak podkreślają organizatorzy, było skromnie ale serdecznie. Częstowano barszczem z uszkami, rybą, kapustą, ziemniakami, nie brakowało też słodkości. Wspólnie ubrano choinkę, a w stroikach zdobiących stoły płonęły świeczki zapalone od Betlejemskiego Światełka Pokoju, przyniesione do Fundacji Chrześcijańskiej „Adullam” przez harcerzy.
Częstochowska fundacja 23 grudnia zorganizowała szczególne spotkanie wigilijne. Tradycyjnie uczestniczyli w nim wszyscy, którzy przychodzą do jej stołówki na obiady – osoby samotne, bez domu, pracy, pieniędzy, chore. W sumie aż 350 osób.

Jak zawsze zaproszeni zostali też przedstawiciele władz miasta, które reprezentował zastępca prezydenta Ryszard Stefaniak oraz reprezentanci instytucji odpowiedzialnych za politykę społeczną w Częstochowie.
– Niech święta upłyną Wam w miłości i radości – życzyła zebranym prezes Fundacji Elżbieta Ferenc.
Przy wyjściu każdy z potrzebujących dostał paczkę z bożonarodzeniowym prowiantem. Ta – obok podstawowych produktów spożywczych – zawierała oczywiście smaczne dania świąteczne.
Wigilia to nie jedyne ogromne przedsięwzięcie, którego w grudniu podjęła się Fundacja. Za „Adullam” bowiem kolejna edycja akcji „Mikołaj z ulicy Krakowskiej”. Jej beneficjentami były osoby szczególne z niepełnosprawnościami, z wykluczenia społecznego, ze świetlic socjoterapeutycznych. To dzieci i młodzież w wieku od 3 do 15 lat. Upominki wręczono nie tylko w Częstochowie, ale także w gminach Konopiska, Mykanów i Opatów, a także w jurajskim Olsztynie. W sumie była to pięciodniowa impreza skierowana dla 1000 dzieciaków.
red., fot. Facebook






