Święta nie mogą się odbyć bez choinki. Jak co roku zastanawiamy się: jaką kupić choinkę? Prawdziwa czy sztuczna? Coroczny wydatek czy jednorazowy zakup? A im dalej w las, tym więcej pytań. Jak wybrać najlepszą choinkę? Choinka żywa to zapach i nastrój świąt, choinka sztuczna to pomysłowa dekoracja świąteczna do małych mieszkań.
Z wigilią Bożego Narodzenia kojarzy nam się najczęściej karp, prezenty, uczta przy wspólnym stole i obowiązkowo choinka. Co powinniśmy wiedzieć zanim kupimy świąteczne drzewko? Która choinka na Boże Narodzenie będzie lepsza: cięta, z korzeniami, choinka sztuczna, a może własnoręcznie wykonana z surowców wtórnych? Każda ma swoje wady i zalety.
Drzewko w donicy
Choinka żywa to piękny zapach w mieszkaniu i urok świąt. Ma ona swoje zalety. Żywe drzewka pięknie pachną i to chyba najpiękniejszy zapach świąt. Wprowadzają przyjemną świąteczną atmosferę w domu. Gdy mają dostęp do wody, produkują tlen. Choinka w donicy, podlewana, postoi dłużej niż cięta. Po świętach można choinki naturalne wystawić na balkon (choinka nie powinna stać w ciepłym pomieszczeniu dłużej niż 7-10 dni), a na wiosnę przesadzić do ogródka.
Poza oczywistymi zaletami ma i wady: choinka w donicy to spory jednorazowy wydatek (kosztuje więcej niż cięta). Jest też dość ciężka. Trzeba pamiętać o jej regularnym podlewaniu w mieszkaniu. By przedłużyć trwałość drzewka bożonarodzeniowego (igieł nie gubi tylko jodła kaukaska), należy obniżyć temperaturę w pomieszczeniu do 18 st. C.
Jeżeli zamierzamy posadzić choinki po sezonie, najlepiej kupić choinkę w szkółce lub dokładnie ją obejrzeć. Zwróćmy uwagę, czy pień się nie rusza, igły są błyszczące, a doniczka nie jest za mała (lub choinka z niej nie wypada) – niektóre choinki mają zbyt mocno przycięte korzenie, więc mogą się nie przyjąć w gruncie.
Choinka naturalnie cięta
Wbrew stereotypom wycinka iglaków nie wiąże się z niszczeniem lasu – choinki cięte sprzedawane na święta pochodzą z plantacji (rosną często na nieużytkach) lub z tzw. wycinki pielęgnacyjnej. Ponadto utylizacja choinek nie szkodzi, a wręcz służy środowisku (m.in. drzewko szybko się rozkłada, użyźnia glebę). Choinki cięte na Boże Narodzenie są lżejsze i tańsze niż doniczkowe.
Cięta choinka niestety gubi igły szybciej niż ta ukorzeniona. By spowolnić ten proces, choinkę należy podlewać – czyli zainwestować w stojak z pojemnikiem na wodę. Najlepiej także z regulowanym uchwytem pnia – wysychając, drzewko zmniejsza objętość. Maluchy muszą uważać na ostre igły.
Aby skuteczniej przedłużyć świeżość ciętej choinki, ustaw ją z dala od grzejnika, w wiadrze (donicy) z piaskiem. Podlewaj. Jeśli w pobliżu mamy zoo, po świętach zanieśmy tam jeszcze nieuschnięty iglak. Zwierzęta bardzo sobie cenią zwłaszcza smak jodły.
Choinka sztuczna
Zakup ekonomiczny – wydajesz raz, choinka służy latami. W dodatku się nie osypuje. Dobrej jakości sztuczna choinka jest puszysta, cieniowana (naturalny efekt), o zgrabnym pokroju (rzadkość u żywego drzewka). Sztuczna choinka może mieć dowolny rozmiar i kolor, więc łatwo ją dopasować do świątecznej dekoracji wnętrza.
Ta jednak ma kilka wad. Produkcja i utylizacja (rozkład trwa nawet 400 lat) sztucznych choinek degradują środowisko. Igły mogą zaszkodzić dziecku lub zwierzęciu, jeżeli je połknie. Trzeba mieć miejsce (piwnica, pawlacz) na przechowanie sztucznej choinki.
Zrezygnuj z dekorowania tej choinki sztucznym śniegiem – już go nie usuniesz, a on będzie się kruszył i może żółknąć. Choinka straci na atrakcyjności.
Żywa choinka – wielkość i gatunek
Zanim kupimy choinkę, przemyślmy w jakim miejscu chcemy ją umieścić, a następnie dokładnie je zmierzmy. Wysokość danej przestrzeni to nie jedyny czynnik, którym powinniśmy się kierować – równie ważna jest jej szerokość, czyli przede wszystkim odległość od najbliższych sprzętów domowych. Centymetr warto zabrać ze sobą także na zakupy, by zmierzyć wybraną choinkę i upewnić się, że idealnie wpasuje się ona w wyznaczone przez nas miejsce. W przeciwnym wypadku po wyjęciu choinki z siatki i rozłożeniu jej może okazać się, że drzewko, które kupiliśmy jest zbyt rozłożyste. Pamiętaj, że nawet najpiękniejsza choinka straci swój urok, jeśli będzie ustawiona w złym miejscu! Warto również sprawdzić, czy wybrane przez nas drzewko jest symetryczne, szczególnie jeśli planujemy ustawić je tak, by było widoczne ze wszystkich stron.
Najpopularniejszym i najtańszym rodzajem drzewka bożonarodzeniowego jest świerk pospolity. Jej cena nie jest wygórowana, ale najszybciej zaczyna gubić igły. Bardziej wytrzymały i dekoracyjny, ale też droższy jest świerk srebrny. Najdroższa jest jodła kaukaska, ale warto w nią zainwestować, ponieważ w optymalnych warunkach (20-22 st. C) jest ona w stanie wytrzymać bez gubienia igieł nawet do lutego.
Jak rozpoznać świeże drzewko?
By uchronić się przed kupnem choinki, która zacznie gubić igły jeszcze przed Bożym Narodzeniem, należy dokładnie przyjrzeć się wybranemu drzewku i upewnić się, że jest ono świeże. Świeża choinka ma giętkie, lśniące igły w intensywnie zielonym kolorze, które nie opadają gdy przejedziemy dłonią po gałęziach. Jeśli zauważysz brązowe igły, które łatwo odrywają się od gałęzi, zrezygnuj z zakupu. Ponadto na świeżo ściętym drzewku (od jednego do trzech dni) rzaz, czyli ślad po cięciu, ma jasny kolor i pokryty jest przezroczystymi kroplami żywicy. Rzaz starego (tygodniowego lub starszego) drzewka jest ciemny, a znajdująca się na nim żywica – zastygła.
Jak postępować z choinką w doniczce
W naszym klimacie drzewa i krzewy iglaste przechodzą zimą w stan spoczynku. Nie przestają wprawdzie oddychać i czerpać wodę z podłoża, ale ich funkcje biologiczne są bardzo ograniczone. Musimy sobie zatem zdawać sprawę z tego, że przenosząc choinkę w donicy na dłużej do ciepłego pomieszczenia, przerwiemy jej sen zimowy. Soki zaczną krążyć i pojawią się na choince młode jasnozielone pędy. Dlatego bezpieczny czas przebywania żywej choinki w mieszkaniu, bez przerwania jej spoczynku, to najwyżej 6-7 dni.
Jeśli mamy pewność, że kupione drzewko na święta nie było trzymane w cieple, najlepiej przed przystrojeniem pozostawić choinkę na zewnątrz. Jeżeli panuje mróz, trzeba stopniowo przyzwyczajać choinkę w donicy do zmiany warunków i na 2-3 dni umieścić w chłodnym pokoju lub na werandzie (5-10 st. C), a do ciepłego wnętrza wstawić jedynie na święta. Drzewko, które spędziło w pomieszczeniu do 6 dni i nie zostało „przebudzone”, możemy wynieść do ogrodu lub na balkon. Trzeba jednak okryć pojemnik z choinką, w którym rośnie, tkaniną jutową, matą słomianą lub tekturą falistą. Donicę z choinką najlepiej ustawić w zacisznym miejscu, do którego nie dociera bezpośrednie światło słoneczne.
(oprac. p.s-b.)