W sobotę o godz. 17:30 rozpocznie się w całej Polsce ostatnia kolejka PKO BP Ekstraklasy. Po jej zakończeniu poznamy nowego mistrza Polski, bo wiadomo, że aktualni jeszcze złoci medaliści Jagiellonia Białystok nie obroni 1. miejsca… Na złoto wciąż szansę mają Lech Poznań i Raków Częstochowa…
Tegoroczny sezon w PKO Bank Polski Ekstraklasie jest bardzo zacięty. Dwie drużyny: Lech Poznań i Raków Częstochowa walczą do samego końca o mistrzostwo Polski. Bliżej złota jest „Kolejorz”, który ma 1 punkt przewagi nad „Medalikami”.
Ciśnienie na zdobycie mistrzostwa Polski jest duże, bo w ostatniej kolejce lider i wicelider nie wygrali swoich spotkań. Raków zremisował w Kielcach z Koroną, a Lech w Katowicach z GKS-em.
Przed ostatnią kolejką bliżej mistrzowskiego tytułu jest Lech. Zespół z Poznania ma punkt przewagi nad Rakowem. W ostatniej kolejce przed własną publicznością Lech podejmuje Piast Gliwice i raczej trudno sobie wyobrazić, że nie wygra przed 40000 kibicami… W Poznaniu szykują się na fetę i cały stadion będzie zapełniony.
Raków ma jednak matematyczne szanse na mistrzostwo. Jeśli Lech zremisuje swój mecz to Raków musi pokonać Widzew, aby zostać mistrzem Polski. Jeżeli Lech przegra u siebie z Piastem to częstochowskim piłkarzom do mistrzostwa Polski wystarczy remis z Widzewem. Wtedy Raków zrówna się punktami z Lechem, ale jest lepszy w bezpośrednich pojedynkach i to złoto po raz drugi wywalczy częstochowska drużyna.
Piłkarze Rakowa z pewnością zrobią wszystko, by pokonać Widzew. Pomogą na pewno kibice Rakowa, którzy będą głośno wspierać czerwono-niebieskich. Ale tym razem mistrzostwo nie zależy wyłącznie od Rakowa tylko od Lech…
Podopieczni trenera Matka Papszuna w ostatnich dwóch meczach zdobyli tylko 1 punkt. A taki mały dorobek na finiszu ligi może sprawić, że w sobotę trzeba będzie cieszyć się z… trzeciego wicemistrzostwa Polski. Tak cieszyć. Bo medal to medal. 4 w historii Rakowa Częstochowa…
MR-K, fot: AK

