Piłkarze Rakowa Częstochowa już w sobotę rozegrają mecz 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym zmierzą się ze Stalą Mielec.
– Będziemy się mierzyć z drużyną, która w ostatnim spotkaniu zwyciężyła u siebie i rozegrała dobry mecz – mówi na przedmeczowej konferencji prasowej trener Rakowa Dawid Szwarga. – Mamy świadomość tego, że jako mistrz Polski i zespół uczestniczący w europejskich pucharach to drużyny przeciwne będą się na nas mobilizować. W związku z tym nasze nastawienie musi być na najwyższym możliwym poziomie, tak aby u siebie zgarnąć 3 punkty, tak jak zawsze. U siebie musimy myśleć tylko i wyłącznie o zwycięstwie. Liczymy na to, że nasi fani wspomogą nas w tym spotkaniu i dodadzą nam takiej pozytywnej energii, którą po prostu zespół zawsze potrzebuje grając co 3-4 dni. Stal Mielec to drużyna, która gra w podobnej strukturze do nas 3-4-3. Więc mamy świadomość tego, że struktury na siebie się nałożą. Nasi zawodnicy muszą wygrywać pojedynki w swoich strefach. Często będzie dużo gry jeden na jeden. Liczę na to, że skład na który się zdecydujemy będzie tym składem optymalnym i zawodnicy przebywający na boisku będą skuteczniejsi i lepsi od swoich rywali na adekwatnych boiskach.
MR-K, fot: AK