fbpx

10 lat sukcesów i dynamicznego rozwoju – jubileusz spółki Hegelmann Poland

W gościnnych murach Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II w Częstochowie świętowano dziś 10. rocznicę działalności spółki Hegelmann Poland.

Były życzenia, kwiaty i gratulacje zarówno od partnerów biznesowych firmy, ale także jej przyjaciół oraz władz miasta z prezydentem Krzysztofem Matyjaszczykiem na czele, który przekazał w imieniu samorządu częstochowskiego na ręce prezesa spółki Fedira Yurkevycha pamiątkową tablicę.

10 lat sukcesów i dynamicznego rozwoju – jubileusz spółki Hegelmann Poland 13
(fot. Hegelmann Poland)


– Jest coś takiego, jak „amerykański sen”, ja mogę powiedzieć, że mnie spełnił się mój „polski sen” – powiedział wzruszony prezes Yurkevych. – Dziękuję wszystkim, którzy pomagali nam przez te wszystkie lata. Myślę, że śmiało mogę nazwać was przyjaciółmi, bo bez waszego wsparcia i zrozumienia nie moglibyśmy dziś świętować tego pięknego jubileuszu.


Zarówno prezes Yurkevych, jak i wszyscy pracownicy Hegelmann Poland mieli dziś wielki powód do dumy. Od 2011 roku, gdy firma rozpoczęła swoją działalność w Częstochowie w jednopokojowej siedzibie przy ulicy Kawiej, spółka przeszła daleką drogę i dziś jest jedną z największych firm transportowych w kraju i liczącym się partnerem dla biznesu nie tylko w Polsce. Ten dzisiejszy sukces firma zawdzięcza determinacji jej założycieli.


– Pracowaliśmy ciężki po dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu – wspomina Fedir Yurkevych. – Bywało, że spaliśmy w firmie, bo gdy pracowaliśmy do nocy nie opłacało się z niej wychodzić, żeby od rana zaczynać od nowa. Byliśmy zdeterminowani, zmęczeni, ale wiedzieliśmy, że odniesiemy sukces i nie myliśmy się, ten dzień to pokazuje.

Aby uzmysłowić sobie, jak bardzo rozwinęła się przez te dziesięć lat firma, wystarczy kilka danych. W 2011 roku firma Hegelmann startowała w Częstochowie z 10 używanymi samochodami ciężarowymi, a w spółce pracowało niespełna 30 osób, z czego siedem w biurze. Dzisiaj flota firmy, to grubo ponad 2 tysiące pojazdów. Tylko w tym roku wzbogaci się ona o 800 ciągników.
Dziś w spółce zatrudnionych jest ponad 3 tysiące osób, a jej obrót z 2 mln w 2011 roku wzrósł do ponad 1,2 mld złotych.


– Dziesięć lat, to dopiero początek – zapowiada prezes Fedir Yurkevych. – Podejmujemy kolejne wyzwania. Teraz już nie tylko przewozimy towary lądem, ale nasza grupa zajęła się transportem wodnym i lotniczym. Naszą przyszłość nadal wiążemy z Częstochową, miastem, które tak serdecznie nas przyjęło. Nasze cele na najbliższe lata, to dalszy rozwój floty oraz budowa nowoczesnego biurowca.