Trzy kolejki pozostały do zakończenia rundy zasadniczej w PGE Ekstralidze. Ale żużlowcy Krono-Plast Włókniarz pojadą cztery razy, bo mają mecz zaległy z Pres Grupa Deweloperska Toruń.
Mecz z Toruniem zaplanowany był na miniony piątek, ale aura po raz kolejny pokrzyżowała plany żużlowcom i kibicom. Spotkanie zostało przełożone na poniedziałek, 28 lipca.
Częstochowianie swój najbliższy mecz pojada 18 lipca w Gorzowie. Krono-Plast Włókniarz ma nad Gezet Stal Gorzów 2 punkty przewagi. Częstochowianie są na 6. miejscu, a gorzowianie na 7. pozycji. W Częstochowie było 54:36 dla „Lwów”. Dlatego częstochowianie pojadą do Gorzowa walczyć o punkt bonusowy.
Częstochowianie wciąż muszą sobie radzić bez kontuzjowanych Piotra Pawlickiego i Madsa Hansena. Pawlicki na swoim profilu na fb ostatnio napisał: „Powoli zacząłem się ruszać, lekko kręcę sobie już rowerkiem w domu, ale nadal muszę mocno uważać podczas nawet lekkiego wysiłku. Na ten moment nie jestem w stanie powiedzieć kiedy będę mógł wrócić na tor”.
AK, fot: AK
Partnerami relacji sportowych są:
