Właściciel Rakowa Częstochowa Michał Świerczewski zapowiedział w portalu X, że na początku tygodnia mogą pojawić się informacje, że zapadną jakieś ważne decyzje w klubie. Zdaniem „Gazety Regionalnej” zmiana trenera przed najbliższym meczem z Legią Warszawa nic nie da. Nawet najlepszy „Joker” teoretycznie może przegrać mecz z Legią…
Od kilku tygodni na piłkarzy Rakowa Częstochowa sypią się niepochlebne komentarze. Wszystko przez to, że w ostatnich latach częstochowski klub wszedł na poziom, który jeszcze 10-15 lat temu niektórym tylko się marzył… W ostatnim sezonie było wielkie zainteresowanie meczami Rakowa. Było zdecydowanie więcej chętnych niż miejsc na stadionie Rakowa czy w Sosnowcu… Bycie na meczu było dużym splendorem. A zrobienie sobie zdjęcia na tle meczu niebywałą atrakcją…
Niestety, ale odejście Marka Papszuna po zdobyciu mistrzostwa Polski i innych największych osiągnięć w 103-letniej historii Klubu spowodowało duży szok. Właściciel Rakowa wspólnie z zarządem postawili na Dawida Szwargę, który nigdy nie prowadził jako pierwszy trener zespołu w Ekstraklasie, a ostatnio był asystentem Marka Papszuna. Jesienią trener Szwarga radził sobie bardzo dobrze. Walczył na 3 frontach: w PKO BP Ekstraklasie, w Pucharze Polski i w europejskich pucharach. Raków w Europie walczył w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Przeszedł mistrza Estonii, mistrza Azerbejdżanu i mistrza Cypru. Tylko włos dzielił czerwono-niebieskich od awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów!!! Częstochowianie w 4. rundzie eliminacji przegrali u siebie w Sosnowcu w FC Kopenhaga z Danii 0:1. W rewanżu w stolicy Danii był remis 1:1…
Raków awansował do fazy grupowej Ligi Europy i miał dodatkowe 6 meczów w europejskich pucharach, które musiał przeplatać na polskim podwórku… Gdy inni rywale w spokoju przygotowywali się do meczów z Rakowem, podopieczni trenera Dawida Szwargi musieli walczyć nadal na 3 frontach…
Ostatecznie częstochowianie w Europie zdobyli tylko 4 punkty, zajęli 4. miejsce w grupie LE z Atalantą Bergamo, Sportingiem Lizbona i Sturm Graz. W nowym 2024 roku Raków mógł skupić się tylko na meczach w Pucharze Polski i PKO BP Ekstraklasie…
Niestety, ale drużyna po udanym zgrupowaniu w Turcji, gdzie po raz kolejny były bardzo dobre warunki, bardzo źle weszła w rundę wiosenną. Raków na inaugurację przegrał w Grodzisku Wielkopolskim z przeciętną Wartą Poznań 1:2. Tydzień później czerwono-niebiescy dość szczęśliwie wygrali u siebie w Piastem Gliwice 3:1. Niestety, ale 27 lutego Raków przegrał z tym samym Piastem w Gliwicach 0:3 w meczu ćwierćfinału Pucharu Polski. Wówczas to właściciel Rakowa Michał Świerczewski napisał na portalu X, że Raków stał się „ligowym średniakiem”…
Gromy posypały się na sztab szkoleniowy i piłkarzy. Później przyszło spektakularne zwycięstwo z Lechem Poznań 4:0, które podbudowało wszystkich, ale jak się później okazało, były to tylko krótkie radosne chwile… Raków w kolejnych meczach tracił punkty z zespołami z dołu tabeli. Częstochowianie zremisowali w Krakowie z Puszczą Niepołomice, wygrali w Kielcach z Koroną, zremisowali z Łodzi z ostatnim w tabeli ŁKS-em i podzielili się punktami u siebie z Ruchem Chorzów. W ostatnim spotkanie przegrali w Radomiu po katastrofalnych błędach w Radomiu z Radomiakiem 1:2. Nic więc dziwnego, że właściciel Rakowa napisał zaraz po meczu na portalu X, że na początku tygodnia można spodziewać się ewentualnych decyzji…
W ocenie „Gazety Regionalnej” trener Dawid Szwarga nie ma ostatnio udanych dni, ale to nie on gra tylko zawodnicy… A ci potrafią nie trafić do pustej bramki z… czterech metrów. Albo zepsuć wiele innych dogodnych sytuacji…
Zmiana trenera przed najbliższymi meczami z Legią Warszawa czy Górnikiem Zabrze może dać niewiele… Mecz dla każdego trenera z Legią Warszawa to wielka niewiadoma. Czy to dla trenera Szwargi czy Papszuna czy innego. Przypomnijmy sobie ostatni mecz Rakowa z Legią pod wodzą trenera Papszuna. Był to finał Puchar Polski w Warszawie. 2 maja 2023 roku Raków po kilu minutach gry grał z Legią z przewagą jednego zawodnika… I co? Mecz zakończył się remisem 0:0, a częstochowianie przegrali po rzutach karnych…
Zmiana trenera przed meczem z Legią nic nie da… Raków już ma minimalne szanse na obronę mistrzostwa Polski, ale nadal ma szansę na podium i grę po raz czwarty rok z rzędu w europejskich pucharach. Pośpiech jest złym doradcą… Tego u właściciela Rakowa nie ma, bo po piątkowej porażce od razu napisał, że daje sobie czas na zastanowienie się i konsultacje oraz, że ewentualne decyzje mogą zapaść w nowym tygodniu…
Trener Dawid Szwarga w naszej ocenie powinien dokończyć obecny sezon, bo ma jeszcze, o co walczyć… Po sezonie mogą natomiast nastąpić rozliczenia… Trzeba znaleźć odpowiedź, jak to się stało, że Raków z mistrza Polski stał się ligowym średniakiem… Jak to się stało, że zimowe transfery niewiele pomogły…
Pytań kibiców jest znacznie wiele… Czasu na odpowiedź dla Rakowa jest coraz mniej… Ale wszyscy mają nadzieję, że obecny sezon będzie udany dla piłkarzy Rakowa i częstochowianie po raz czwarty z rzędu wejdą na podium w PKO BP Ekstraklasie i tym samym wywalczą prawo gry w europejskich pucharach…
Raków ma już za sobą 26 meczów w Europie. Wszyscy czekają na 27. i 28. mecz w europejskich pucharach…
Ostatnie zwolnienie trenera w Rakowie Częstochowa miało miejsce w… kwietniu 2016 roku… Teraz też mamy kwiecień…
AK, fot: AK