Na stronie Urzędu Marszałkowskiego pojawiły się nowe wiadomości w sprawie przyznania Nagród Teatralnych „Złota Maska” za rok 2022. Na liście nominowanych do tych prestiżowych wyróżnień znajdujemy również akcenty częstochowskie.
Uchwała nr 854/418/VI/2023 Zarządu Województwa Śląskiego z dnia 19 kwietnia 2023 r. potwierdza zaakceptowanie przez Zarząd Województwa propozycji wypracowanych przez komisję powołaną przez Marszałka. Częstochowę reprezentują w niej Joanna Warońska – Gęsiarz oraz Tadeusz Piersiak.
Nagrody Teatralne województwa katowickiego, a później śląskiego istnieją od 1967 roku. Przed ostatnią reformą administracyjną fundowali je wojewodowie województw: bielskiego, częstochowskiego, katowickiego i opolskiego oraz lokalne media. W 1999 roku zobowiązanie to przejął od wojewodów marszałek woj. śląskiego. Ocenie podlegają spektakle premierowe, które pojawiły się na scenach województwa od 1 stycznia do 31 grudnia. „Złote Maski” przyznawane są w 11 kategoriach: spektakl roku i spektakl dla młodych widzów (nagrody dla instytucji); aktorstwo za rolę: kobiecą i męską w spektaklach dramatycznych, w teatrach lalkowych oraz za rolę wokalno-aktorską i drugoplanową; reżyseria; scenografia; choreografia/ ruch sceniczny oraz nagroda specjalna.
Załącznikiem do opublikowanej uchwały jest wykaz nominowanych do nagród za rok 2022, zgodny z propozycją komisji wypracowaną na spotkaniu 13 marca. Kiedy poznamy laureatów, jeszcze nie wiadomo. Dotychczasową praktyką było organizowanie gali Złotych Masek w okolicach Międzynarodowego Dnia Teatru (w tym roku 27 marca), w siedzibie ostatniego laureata nagrody za Spektakl Roku.
Częstochowski Teatr im. A. Mickiewicza w tym roku znalazł się wśród trojga kandydatów do nagrody w kategorii Spektakl Roku za przedstawienie „Kandyd, czyli optymizm” Voltaire’a w przekładzie Tadeusza Boya-Żeleńskiego w reżyserii Rafała Szumskiego, w adaptacji Macieja Wojtyszki i Krzysztofa Orzechowskiego. Wśród trzech aktorek nominowanych do Złotej Maski za rolę dramatyczną jest Hanna Zbyryt, która wcieliła się w postać Kunegundy we wspomnianym „Kandydzie”.
Tadeusz Piersiak
Czytaj także: Teatr. Krytyka międzywojnia przeniosła się na dziś