W trakcie patrolu policjanci z komisariatu w Kamieńsku zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać duktem leśnym. Jak się okazało, obydwaj posiadali przy sobie narkotyki, a jeden z nich był poszukiwany listem gończym.
W Nowy Rok około godziny 10:00 policjanci z komisariatu w Kamieńsku, w trakcie patrolu na terenie Gminy Gomunice zauważyli dziwne zachowanie jednego z kierowców. Na widok radiowozu kierowca VW szarana nagle skręcił w dukt leśny i zaczął szybko się oddalać. Policjanci pojechali w ślad za nim i w miejscowości Karkoszki zatrzymali go do kontroli.
Jak się okazało, w trakcie przeszukania 30-letni kierowca posiadał przy sobie 6 gramów narkotyków takich jak marihuana i amfetamina. Mężczyzna był trzeźwy, ale po badaniu na obecność substancji zakazanych wyszło, że był on pod wpływem narkotyków.
Natomiast w trakcie wykonywania czynności służbowych z 31-letnim pasażerem volkswagena, mężczyzna podał fałszywe dane osobowe. Co więcej, gdy zorientował się, że będzie zatrzymany, zaatakował policjanta. Po błyskawicznym obezwładnieniu policjanci ustalili prawdziwe dane mężczyzny. Okazało się, że 31-latek był poszukiwany listem gończym w związku z wcześniej popełnionymi przestępstwami, do tego w trakcie przeszukania policjanci ujawnili u niego 45 gramów narkotyków.
Obaj podejrzani trafili do policyjnej celi, a 2 stycznia usłyszeli prokuratorskie zarzuty.
Na wniosek prokuratury wobec 30-letniego kierowcy VW szarana zastosowano dozór policyjny. Co do 31-latka poszukiwanego listem gończym prokuratura przedstawiła zarzuty posiadania narkotyków, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza, niealimentacji oraz usiłowania kradzieży węgla z terenu jednego z radomszczańskich marketów budowlanych.
W związku z tym, że mężczyzna posiadał narkotyki w warunkach recydywy, grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 15 lat. Decyzją Sądu Rejonowego w Radomsku został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.