Gdy w Twojej głowie pojawia się pomysł zapisania swojego dziecka na zajęcia pozalekcyjne z języków obcych, od razu zastanawiasz się, czy warto. Odpowiedź jest nader prosta – oczywiście że warto!
Trzeba jednak przemyśleć, jakiego języka będzie się uczyło Twoje dziecko oraz czy będzie uczęszczało na zajęcia indywidualne, czy też do szkoły językowej. Obydwa rozwiązania są korzystne, jednak są między nimi pewne różnice.
Szkoła językowa czy indywidualne zajęcia – co wybrać?
W przypadku indywidualnych zajęć, każda lekcja dostosowana jest do rytmu i tempa pracy oraz umiejętności Twojego dziecka. Materiał związany może być z jego zainteresowaniami oraz skupiać się może zarówno na jego słabszych i mocnych stronach językowych. Plusem jest także to, że zajęcia mogą odbywać się w domu, pod czujnym okiem rodzica. Jednak znalezienie dobrego nauczyciela jest jak loteria – jednym się uda od razu, inni natomiast zmieniają nauczyciela dotąd, aż trafia na odpowiedniego.
Szkoła językowa idzie stałym rytmem, bo jedynie tak skonstruowany program umożliwia zachowanie stałego podziału na semestry i pozwala uczniom zmianę grupy wewnątrz swojego poziomu. Jednak tempo przyswajania materiału może okazać się wolniejsze, niż w przypadku zajęć prywatnych, na dodatek lektor ma bardzo ograniczoną możliwość dostosowania tematyki zajęć do potrzeb i zainteresowań dziecka. Jednak w tym przypadku szkoły językowe dogłębnie sprawdzają nauczyciela oraz przeprowadzają ocenę jego lekcji i oferują wsparcie metodyczne. Minusem jednak jest to, że trzeba do takiej szkoły dojeżdżać.
Jaki język wybrać?
Najbardziej znanym językiem rodzimym na świecie jest język mandaryński, inaczej chiński. Posługuje się nim aż 955 milionów ludzi i jest używany głównie na terenie Chin, Tajwanu i Singapuru. Mimo to jest powszechnie uważany za jeden z najtrudniejszych języków na świecie, daje jednak sporo możliwości zawodowych i nie tylko. Powodem trudności jest ilość znaków (2-3 tysiące), której trzeba się nauczyć, by móc swobodnie umieć czytać po chińsku.
Kolejnym językiem, na który możesz zapisać swoje dziecko, jest język hiszpański. To drugi najbardziej znany język na świecie. Można posługiwać się nim aż w 30 krajach! Plusem tego języka jest to, że nie ma w nim dźwięku, którego Twoje dziecko nie potrafiłoby wymówić. Jest tez dużo prostszy od chińskiego, a daje równie ogromne możliwości w przyszłej karierze.
Najpowszechniejszy język obcy w Polsce, to oczywiście język angielski. Dzieci uczą się go w szkołach, warto jednak podreperować go na zajęciach pozalekcyjnych. Jest trzecim językiem rodzimym, spośród najczęściej używanych na świecie. W tym języku również nie ma takich dźwięków, z którymi Twoje dziecko by sobie nie poradziło. Ten język zna z pewnością najwięcej ludzi na świecie, bowiem jest to najczęściej nauczany w szkołach język obcy na świecie.
Na koniec warto wspomnieć o tym, jak nauka języków wpływa na poprawie pamięci, która jest coraz mniej ćwiczona przez dzieci. Poznawanie nowych słówek, zabawa w skojarzenia, nauka tekstu piosenki w obcym języku sprawiają, że część mózgu odpowiedzialna za zapamiętywanie, stale pracuje. To pomaga osiągać lepsze wyniki w szkole i daje dziecku dużo satysfakcji.
Linda Nocoń-Ściebura