Zwycięzca Ligi Mistrzów Zaksa Kędzierzyn zrewanżowała się siatkarzom Exact Systems Hemarpol za porażkę u siebie i wywiozła w piątek z Częstochowy 3 punkty…
Siatkarze Exact Systems Hemarpol w pierwszej części rozgrywek Plus Ligi wygrali w Kędzierzynie z Zaksą. Przed piątkowym meczem kibice częstochowskiego zespołu też liczyli na wygraną. Tym bardziej, że w miniony weekend podopieczni trenera Leszka Hudziaka wygrali w Rzeszowie z faworyzowaną Resovią.
Tak się jednak nie stało. Zaksa, która w poprzednim sezonie wygrała Ligę Mistrzów, teraz przeżywa problemy i w Plus Lidze walczy o czołową ósemkę. 3 punkty wywalczone w Częstochowie sprawiają, że Zaksa jest cały czas w czołowej ósemce, ale musi walczyć do końca o miejsce w play-off.
Poza drugim setem piątkowy mecz przebiegał pod dyktando gości. Zaksa grała „żelazną” szóstką: Marcin Janusz, Bartosz Bednorz, David Smith, Bartłomiej Kluth, Daniel Chitigoi, Andreas Takvam, i libero Eric Shoj. Na zmiany wchodzili: Twan Wiltenburg i Jakub Szymański.
W inauguracyjnej partii Exact Systems Hemarpol przegrał do 17. W drugim secie trwała zacięta walka, ale ostatecznie Zaksa wygrała 25:22. W trzecim secie triumfatorzy LM dali zdobyć gospodarzom tylko 19 punktów.
Kolejny mecz Exact Systems Hemarpol rozegra w Częstochowie 6 marca. O godz. 15:45 zmierzy się z GKS Katowice.
MR-K, fot: Marek Osuchowski (Exact Systems Hemarpol)
Exact Systems Hemarpol Częstochowa – Zaksa Kędzierzyn 0:3 (17:25, 22:25, 19:25)
Exact Systems Hemarpol: Keturakis, Bouguerra, Hain, Dulski, Kogut, Janus, Sobański (libero) – Kowalski, Espeland, Borkowski, Rymarski.