Piłkarze Rakowa Częstochowa w sobotę wracają do rozgrywek w PKO Bank Państwowy Ekstraklasie. Rywalem będzie 3. w tabeli Cracovia.
Po dwóch tygodniach treningów piłkarze Rakowa Częstochowa i inne zespoły wracają do rozgrywek w PKO BP Ekstraklasie. Czerwono-niebiescy zmierzą się w sobotni wieczór w Krakowie z Cracovią.
Łatwo nie będzie, bo mecze z Cracovią były dla Rakowa zawsze wymagające. Podopieczni trenera Marka Papszuna mają za sobą jednak trzy zwycięstwa z rzędu. Raków wygrał w Łodzi z Widzewem i u siebie z Motorem Lublin, a także w Sosnowcu z fazie ligowej Ligi Konferencji UEFA z rumuńską Universitateą Craiova. Jeśli dodamy do tego remis z Legią Warszawa w 9. kolejce spotkań to Raków jest niepokonany od czterech kolejek.
Każdy mecz jest jednak inny. W sobotni wieczór częstochowian czeka trudny bój o punkty. Cracovia prezentuje się bardzo dobrze. Ma na koncie 5 zwycięstw, 3 remisy i tylko 2 porażki. U siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrała odnosząc 3 wygrane i notując 2 remisy w 5 meczach…
Kibice Rakowa koncentrują się jednak na swoim zespole. Po słabszym początku sezonu, Raków ostatnimi zwycięstwami poprawił nastroje w klubie i na trybunach. Teraz przed drużyną trenera Marka Papszuna wyczerpujące dni. W sobotę częstochowianie walczyć będą w Krakowie, a już w najbliższy czwartek zagrają w 2. kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji UEFA w Ołomuńcu z Sigmą. Na szczęście to bardzo bliski wyjazd jak na europejskie puchary, bo z Częstochowy do Ołomuńca jest ok. 270 kilometrów.
Po meczu w Ołomuńcu Raków będzie miał tylko dwa dni na odpoczynek, bo już w niedzielę, 26 października podejmować będzie na zondacryptoArenie Lechię Gdańsk. A trzy dni później, 29 października przy Limanowskiego 83 zmierzy się ponownie z Cracovią Kraków, ale tym razem w 1/16 STS Pucharu Polski.
Do końca października Raków rozegra 4 mecze i każdy jest ważny. W PKO BP Ekstraklasie trzeba wygrywać i punktować, by odrabiać straty do czołówki, które zostały poniesione w pierwszych kolejkach sezonu. W europejskich pucharach trzeba punktować, by myśleć o awansie do kolejnej rundy, a w STS Pucharze Polski trzeba wygrać z Cracovią, aby awansować do 1/8 PP.
MR-K, fot: AK
Partnerami relacji sportowych są:
DMK Invest materiały budowlane Konopiska
Orlikowscy. Pokrycia dachowe i rynny
Hermetik System – Centrum hydroizolacji
Invictel – systemy alarmowe, automatyka do bram, monitoringi





