Rozmowa z Anną Radler z salonu Beauty Room mieszczącego się przy ul. Warszawskiej 42 w Częstochowie, certyfikowaną wizażystką i nauczycielką akademicką prowadzącą zajęcia na Uniwersytecie im. Jana Długosza w Częstochowie na kierunku kosmetologia.
- Czy jest obecnie jakaś obowiązująca moda i trend związany ze ślubnym makijażem?
- Nie ma jednej obowiązującej mody dotyczącej makijażu ślubnego. Oczywiście każda panna młoda w dniu swojego ślubu chce wyglądać olśniewająco pięknie. Na jej wygląd, oprócz wymarzonej kreacji, ma wpływ jeszcze wiele innych elementów. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że jednym z nich jest makijaż ślubny. Przyszłe panny młody przeważnie decydują się na klasykę w kolorystyce makijażu, czyli brązy, złoto, srebro, beże, subtelne pudrowe róże. Rzadziej wybierają odważniejsze kolory, np. fiolet. Wszystko tak naprawdę zależy od kobiety, od tego, czy maluje się na co dzień, czy lubi mocniejszy makijaż, a także od dodatków do sukni, począwszy od biżuterii, a na wiązance ślubnej kończąc. W sezonie ślubnym 2020 stawiamy nacisk na promienny, rozświetlony makijaż ślubny. Ciężki make-up z mocnym konturowaniem odszedł w niepamięć. Teraz na czasie jest lekki makijaż z subtelnym podkreśleniem kości policzkowych i blaskiem na ich szczycie. Bardzo lubię u panien młodych błyszczący makijaż oczu i ust oraz delikatnie podkreślone policzki różem, który doda świeżości i młodzieńczego uroku.
- Samodzielny makijaż czy makijaż wykonany przez specjalistkę — co wybrać w ten ważny dzień?
- Zdecydowanie namawiam do oddania się w ręce specjalisty. Taka osoba ma doświadczenie w pracy z pannami młodymi, a poza tym w jej kufrze znajdują się profesjonalne kosmetyki, które są trwalsze od tych drogeryjnych. Samodzielnie wykonany przez narzeczoną makijaż to zły pomysł także, chociażby z uwagi na stres towarzyszący jej w tym dniu.
- Co bierzemy pod uwagę przygotowując makijaż na ślub?
- Tak jak wspomniałam wcześniej, przy wyborze makijażu należy kierować się naprawdę wszystkim. Dla mnie najważniejsza jest uroda klientki, jej oczekiwania oraz wszystkie dodatki stylizacji ślubnej, w tym także fryzura ślubna.
- Czy rodzaj makijażu zależy też od pory roku, w której jest ślub?
- Czasem panny młode kierują się porą roku przy wyborze makijażu ślubnego, np., te, które biorą ślub jesienią często wybierają odcienie bordo w makijażu oczu lub ust. W takim makijażu przeważają wtedy ciepłe brązy i odcienie złota. Latem częściej kobiety decydują się na rozświetloną skórę twarzy, muśniętą bronzerem.
- Makijaż dla panny młodej a dla druhen czy mamy. Czy są między nimi jakieś różnice?
- Makijaż ślubny musi być przede wszystkim trwały. Zarówno panna młoda, jak i druhny i inne uczestniczki uroczystości weselnych będą narażone na pot, ścieranie oraz łzy. Więc pod tym względem nie ma różnic, kogo malujemy. Makijaż musi się utrzymywać wiele godzin. Reszta zależy od urody klientki i jej oczekiwań.
- Próba makijażu — zrobić ją czy nie?
- Wiele panien młodych rezygnuje z tej usługi, chcąc zaoszczędzić. Jednak nie zawsze to dobre rozwiązanie i koniec końców sprawdza się powiedzenie „Chytry dwa razy traci”. Ze względu na dobro klientki oraz swój komfort pracy w tym ważnym dla niej dniu traktuję makijaż próbny ślubny jako makijaż obowiązkowy. Podczas makijażu próbnego oceniam stan skóry, jej rodzaj oraz potrzeby. Rozmawiam z klientkami o problemach, jakie mają ze swoją cerą i oczekiwaniach dotyczącymi makijażu. Przeważnie próbny makijaż ślubny wykonuję w godzinach porannych, żeby przyszła panna młoda mogła przetestować trwałość makijażu, zorientować się, czy żaden produkt nie uczulił, a czasem także udać się na przymiarkę sukni i zobaczyć, jak wygląda całość. Próbny makijaż ślubny należy wykonać nie wcześniej niż miesiąc, półtora wcześniej przed ślubem.
- Dziękuję za rozmowę.
(IB)