Od rana w całym kraju trwa policja akcja „Telefon”. Przez cały dzień policjanci z drogówki kontrolować będą, czy kierowcy prowadzący auta rozmawiają przez telefony komórkowe bez odpowiednich zestawów.
Dzisiejsze działania odbywają się pod patronatem Europejskiej Organizacji Policji Ruchu Drogowego TISPOL. Ich celem jest egzekwowanie od kierujących pojazdami przestrzegania zakazu korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.
Taka kontrola odbywa się w ten poniedziałek niemal we wszystkich państwach europejskich.
Policja przypomina, że wybieranie numeru telefonu czy pisanie wiadomości tekstowych sprawia, że kierujący pojazdem, nawet przez kilka sekund nie patrzy na drogę. Dynamicznie zmieniająca się sytuacja na drodze oraz duże natężenie ruchu powoduje, że zagrożenie powstaje zwykle w bardzo krótkim czasie. Dlatego też telefon może być tzw. „rozpraszaczem” dekoncentrującym kierowcę. Niższy poziom koncentracji powoduje wydłużenie czasu reakcji i ma wpływ na podejmowane decyzje. Niewłaściwe zachowania uczestników ruchu drogowego mogą mieć katastrofalne w skutkach konsekwencje.
Warto pamiętać, że zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku dotyczy wszystkich kierujących pojazdami, również rowerzystów. Ponieważ obecnie telefony posiadają wiele innych, dodatkowych funkcji, policja przypomina, że zakaz ten dotyczy także pisania SMS-ów, przeglądania internetu, czy przewinia menu w aparacie.
Korzystanie z telefonu w czasie jazdy jest możliwe wyłącznie przy użyciu zestawów słuchawkowych lub głośnomówiących. Tego typu sprzęt umożliwia prowadzenie rozmowy telefonicznej i kierowanie pojazdem bez potrzeby odrywania wzroku od drogi.
(Źródło: KWP Katowice)