W ostatnim meczu 2023 roku w PKO BP Ekstraklasie piłkarze Rakowa Częstochowa wygrali z Koroną Kielce 1:0. Czerwono-niebiescy przerwę świąteczno-noworoczną spędzą na 4. pozycji z 9 punktami straty do lidera Śląska Wrocław…
Piłkarze Rakowa do ostatniego oficjalnego meczu w 2023 roku przystąpili po czwartkowej porażce z Atalantą Bergamo, po której stracili szansę na grę w europejskich pucharach wiosną 2024 roku. Teraz piłkarze Rakowa mogą skupić się tylko na grze w PKO BP Ekstraklasie i Pucharze Polski. Częstochowianie za wszelką cenę chcieli wygrać w niedzielę z Koroną i w dobrych humorach zakończyć rok, a także długo celebrować zwycięstwo z Koroną i aż do połowy lutego 2024 roku cieszyć się tym zwycięstwem.
Widać było, że Raków bardzo chce, ale nie wychodzi. Pierwsza połowa była przeciętna, bez poważniejszych okazji, choć bramkarze obydwu drużyn musieli być na posterunku. Zdecydowanie ciekawiej było po zmianie stron. Pierwsi gola zdobyli kielczanie w 82. minucie. Po analizie VAR sędziowie anulowali jednak bramkę, bo dopatrzyli się ręki przy przyjęciu piłki. Pięć minut później Raków wyszedł na prowadzenie 1:0! Po rzucie rożnym gola samobójczego strzelił Piotr Malarczyk, który plecami skierował piłkę do własne bramki.
Raków w końcówce mógł podwyższyć na 2:0. Co prawda sędziowie nie dostrzegli ręki w polu karnym Korony, ale po protestach Ante Crnaca, który dzisiaj obchodził swoje urodziny i analizie VAR sędzia główny Tomasz Musiał wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł Fabian Piasecki. Próbował zdekoncentrować go bramkarz Korony i to mu się udało. Piasecki nie strzelił karnego, a także nie trafił do bramki z dobitki…
Raków utrzymał prowadzenie i wygrał skromnie 1:0. Najważniejsze są jednak 3 punkty i 9 zwycięstwo w sezonie.
Raków po 18 meczach ma 32 punkty i traci 9 punktów do lidera Śląska Wrocław (19 meczów, 41 punktów), 6 punktów do 2. Jagiellonii Białystok (13 meczów, 38 punktów) i 1 punkt do 3. Lecha Poznań (19 meczów, 33 punkty).
Niedzielny mecz był także okazją, aby podziękować Tomasowi Petraskowi za 7 lat gry w Rakowie. Petrasek przyjechał do Częstochowy, odebrał pamiątkowe tablo i podziękował kibicom za 7 lat spędzonych w Częstochowie. Zaapelował też o wyrozumiałość i cierpliwość…
MR-K, fot: AK
Raków Częstochowa – Korona Kielce 1:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Malarczyk (87. sam.)
Raków: V. Kovacević – Tudor, A. Kovacević, Svarnas, Sorescu (87. Racovițan), Kochergin, Nowak, Plavsić (69. Jean Carlos), Yeboah (69. Crnac), Cebula (81. Drachal), Zwoliński (81. Piasecki).
Partnerami relacji są:
DMK Invest materiały budowlane (www.dmkinvest.pl)
Nowa Deweloper (www.nowadeweloper.pl)
