Piłkarze Rakowa po zdobyciu Pucharu Polski teraz koncentrują się na walce o mistrzostwo Polski. W niedzielę lider PKO BP Ekstraklasy Raków podejmuje 8. w tabeli Cracovię Kraków.
Raków 2 maja 2022 na Stadionie Narodowym w Warszawie pokonali Lecha Poznań 3:1 i zdobyli drugi w historii Puchar Polski. Tym samym częstochowianie obronili trofeum, które po raz pierwszy wywalczyli rok temu… Piłkarze Rakowa nie mieli zbyt dużo czasu na cieszenie się i radość, bo już od środy przygotowują się do niedzielnego meczu z Cracovią Kraków. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Raków jest liderem PKO BP Ekstraklasy, choć ma tyle samo punktów co wicelider Lech. Jedno jest pewne. Jeśli Raków wygra wszystkie trzy mecze to bez względu na inne wyniki będzie nowym mistrzem Polski.
Działacze i kibice Rakowa oczekują w niedzielę zwycięstwa. Raków jedną z 4 dotychczasowych porażek w lidze poniósł właśnie z Cracovią. 22 listopada krakowianie po golu Otara Kakabadze wygrali 1:0. Dlatego sami piłkarze z pewnością będą chcieli zrewanżować się Cracovii za jesienną porażkę.
Stawka meczu jest bardzo duża. Raków walczy o pierwsze mistrzostwo Polski w swojej historii i jest bardzo blisko celu, bo teraz wszystko zależy od czerwono-niebieskich…
Ale kibice Rakowa będą też w niedzielę patrzeć na wynik meczu Piast Gliwice – Lech Poznań. Piast wiosną prezentuje się bardzo dobrze i zajmuje wysokie 4. miejsce. Teoretycznie ma jeszcze szansę na 4. pozycję i grę w europejskich pucharach. Dlatego Lech na pewno nie będzie miał łatwego spotkania, tym bardziej, że po porażce z Rakowem w finale Fortuna Puchar Polski nastroje w szatni „Kolejorza” nie były najlepsze…
Niedzielny mecz zaplanowano o godz. 15. Piłkarzy Rakowa ma dopingować komplet publiczności. Kibice z pewnością podziękują brawami na stojąco piłkarzom Rakowa za obronę Pucharu Polski! Specjalnej fety ma jednak nie być. Wszystko zostanie zorganizowane po zakończeniu sezonu w PKO BP Ekstraklasie, który planowany jest na 21 maja 2022 roku.
MR-K, foto: AK
