Za nami już 6 meczów w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Do tej pory nasza kampania w tych rozgrywkach europejskich jest udana. Nawet jeżeli mieliśmy jakieś trudności to potrafiliśmy te trudności przezwyciężyć i liczę, że podobnie będzie jutro. Na pewno Kopenhaga jest zespołem, który potrafi dominować i który potrafi kreować sytuacje, ale my doskonale wiemy, jak się temu przeciwstawić. Niewątpliwie jutrzejszym faworytem będzie drużyna z Danii, ale my nie w roli faworyta również się dobrze czujemy. Będziemy mieć, jestem przekonany o tym, swoje sytuacje w tym meczu. Będziemy mieć swój sposób, jak ten mecz rozegrać. Wierzę głęboko w to, że zawodnicy wdrożą plan życia, a przy okazji pokażą swoje umiejętności, swoją jakość dzięki czemu będziemy się po meczu w Sosnowcu tym razem, a nie w Częstochowie cieszyć.
Dziennikarze dopytywali o urazy kontuzjowanych zawodników. Trener Szwarga wyjaśnił, że decyzje co do gry zostaną podjęte w dniu meczu. Częstochowski szkoleniowiec zaznaczył też, Raków zagra na większym stadionie przy większej publiczności. – Mimo, że nie będziemy grać w swoim mieście to liczba kibiców zrekompensuje ten brak i swoim dopingiem doprowadzą do tego, że nie będziemy odczuwać aż takiej różnicy.
MR-K, fot: AK
Partnerem relacji jest:
DMK Invest materiały budowlane Konopiska