W zdecydowanej większość z Rakowa Częstochowa napływają pomyślne wiadomości. Ale od czasu do czasu są też te niepożądane… Piłkarz Rakowa Tomas Petrasek został powołany do szerokiej kadry Czech na braże o awans do Mistrzostw Świata. Ze złych wiadomości jest ta, że Rumun Bogdan Racovitan nie zagra do końca sezonu…
Piłkarze Rakowa w minioną niedzielę wygrali w Poznaniu i zostali wiceliderem PKO BP Ekstraklasy. Do lidera Pogoni Szczecin tracą tylko punkt. Kibice Rakowa mogą cieszyć się też, że filar obrony Rakowa Czech Tomas Petrasek został powołany do szerokiej reprezentacji Czech na baraże o awans do Mistrzostw Świata w Katarze. Czechy w półfinale zagrają 24 ze Szwecją w Sztokholmie. Zwycięzca z tej pary zmierzy się w finale z Polską. Polska w wyniku wykluczenia Rosji za zbrojną napaść na Ukrainę została wykluczona i reprezentacja biało-czerwonych awansowała do finału dzięki walkowerowi.
Być może Tomas Petrasek zagra przeciwko Polsce w finale barażu, który zadecyduje o awansie na tegoroczne Mistrzostwa Świata.
Powołanie Petraska to dobra informacja, ale kibice Rakowa muszą się też oswoić ze złymi informacjami. Bogdan Racovitan, który w rundzie wiosennej trafił do Rakowa nie zagra do końca sezonu. Podczas meczu w Zabrzu z Górnikiem Racovitan już na początku spotkania został sfaulowany i doznał kontuzji barku. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że Racovitan przeszedł operację barku. Ta okazała się udana, ale Racovitan do końca sezonu już nie zagra. Będzie przechodził rehabilitację.
MR-K, foto: AK