Piłkarze 2-ligowej Skry Częstochowa w piątek o godz. 19 podejmują Zagłębie II Lubin. Na mecz nie mogą wejść kibice, ale może warto zdjąć plandekę z płotu i odsłonić boisko dla kibiców? Może znajdą się chętni na oglądanie meczu w ten sposób…
W piątek o godz. 19 Skra podejmuje Zagłębie II Lubin. Obydwie drużyny to sąsiedzi z tabeli. Piłkarze Skry i Zagłębia wywalczyli po 33 punkty.
Częstochowianie muszą zacząć wygrywać, aby oddalić się od strefy spadkowej. Drużyna Skry swoje mecze rozgrywa bez kibiców, którzy z uwagi na brak trybun nie mogą kupić biletu i wejść na obiekt. Na mecze wchodzą tylko nieliczni związani z klubem…
Podczas ostatniego meczu Skry zapadło wśród sympatyków pytanie. Dlaczego nie ściągnąć plandeki z płotu, która zasłania boisko? I tym samym umożliwić chętnym kibicom Skry oglądanie meczu zza płotu… Odległość od ogrodzenia do boiska to kilka metrów więc widoczność byłaby całkiem dobra… Oczywiście takie spartańskie warunki nie powinny być brane pod uwagę w XXI wieku, ale na chwilę obecną lepszej możliwości chyba nie ma… Jeszcze w poprzednim sezonie na płocie wisiały banery z reklamami sponsorów. Teraz tych reklam nie ma więc jest uzasadnione twierdzenie, że plandeka powinna z płotu zniknąć, a chętni mogliby zobaczyć mecz…
AK, fot: AK
Partnerami relacji sportowych są:
DMK Invest materiały budowlane Konopiska
Targi budownictwa, wyposażenia wnętrz i nieruchomości
