„Testosteron” w reżyserii Andrzeja Saramonowicza będzie pierwszym otwartym pokazem, na który zaprosi widzów Teatr im. A. Mickiewicza. „Komedia hormonalna” będzie grana 6 i 7 stycznia.
Wystawiany w teatrach na całym świecie, przetłumaczony na kilkanaście języków, kontrowersyjny, znakomicie napisany tekst Andrzeja Saramonowicza zadebiutował na częstochowskiej scenie w listopadzie 2019 r.
Pierwotnie rolę pana młodego grał Sebastian Banaszczyk. Po jego przedwczesnej śmierci w lutym 2022 r. (informowaliśmy o niej TUTAJ), to zadanie powierzono występującemu gościnnie Łukaszowi Węgrzynowskiemu, który dołączył do obsady po wznowieniu „Testosteronu” we wrześniu.
– Początek „Testosteronu” to dramaturgiczne trzęsienie ziemi. A potem jest jeszcze… ciekawiej. Jesteśmy świadkami scen jak z filmów Tarantino. Głównym bohaterem zamieszania jest Kornel, któremu w życiu nie wyszło, konkretnie nie wyszło mu małżeństwo. Dość spektakularny to był koniec, bo na oczach gości, w kościele, z rozrywającym serce wyznaniem, że z kolei jej serce należy do innego. Dalej mamy krwawą jatkę, rękoczyny i paschał jako narzędzie pomocnicze w walce, na szczęście nie narzędzie zbrodni. Gdyby tak było, już byśmy się nad losem Kornela i jego towarzyszy nie pochylali. Jednak czy aby na pewno Kornel gra pierwsze skrzypce w tej opowieści? Bohaterów jest wielu. Właściwie to bohaterek, bo to kobiety są punktem wyjścia męskich rozmów. Siedmiu facetów w kwiecie wieku – każdy inny – rozmawia o kobietach – tak opisuje spektakl częstochowski teatr.
– Testosteron jest dekonstrukcją mitu macho, a nie jego pochwalnym pomnikiem. Bohaterowie tej historii mocno napinają się w męskości, ale im silniej to czynią, tym bardziej odsłaniają miękkie podbrzusze. Bo w tej sztuce nie chodzi o pragnienie podporządkowania sobie kobiet, ale o dojmującą tęsknotę za ładem i miłością. Testosteron mówi po prostu, jak trudno być człowiekiem, kiedy jest się mężczyzną – mówi o „komedii hormonalnej” Andrzej Saramonowicz.
Obsadę – obok Węgrzynowskiego – tworzą Waldemar Cudzik (Robal), Adam Hutyra (Tytus), Bartosz Kopeć (Janis), Maciej Półtorak (Fistach), Adam Machalica (Tretyn) oraz występujący gościnnie Marek Ślosarski (Stravos).
„Testosteron” będzie pierwszym otwartym pokazem, na który w 2023 r. zaprosi widzów Teatr im. A. Mickiewicza. Spektakl będzie grany 6 i 7 stycznia. Bilety: parter – normalne: 60zł, ulgowe: 55zł, balkon – normalne: 55zł, ulgowe 50zł. To propozycja tylko dla dorosłych! Szczegóły: www.teatr-mickiewicza.pl.
AK, mat. Teatru im. A. Mickiewicza