Od 60 lat mieszkańcy Częstochowy robią zakupy na położonym w centrum miasta targowisku – Ryneczek Wały Dwernickiego. Kolejne pokolenia częstochowian zaopatrują się tutaj w świeże owoce, warzywa, ale także ubrania czy buty.
[post_gallery]
Miejsce to na stałe wrosło w częstochowski krajobraz i wielu mieszkańców Częstochowy, a nawet okolicznych miejscowości nie wyobraża sobie nie tylko świątecznych, ale nawet weekendowych zakupów bez wizyty na Ryneczku.
- W tym roku, właśnie w czerwcu, mamy dwie ważne, okrągłe rocznice – opowiada prezes Stowarzyszenia Kupców Targowiska „Wały Dwernickiego” Renata Bednarska. – Świętujemy sześćdziesięciolecie rozpoczęcia handlu w tym rejonie Częstochowy, a także dziesiątą rocznicę modernizacji Ryneczku.
Początki „Wałów Dwernickiego” były skromne. W latach 60. ubiegłego wieku na ulicy biegnącej wzdłuż torów kolejowych, tu, gdzie teraz znajduje się targowisko, z wozów konnych zaczęto sprzedawać warzywa, owoce i kwiaty. Miejsce to tak przypadło do gustu zarówno kupcom, jak i klientom, że w kolejnym dziesięcioleciu pojawiły się tam pierwsze stałe, drewniane pawilony. Chętnych do targowania przybywało. Przybywało również klientów, którym bardzo przypadło do gustu, że w Śródmieściu mogą kupić codziennie świeże produkty.
W 1993 roku powołano Stowarzyszenie Kupców Targowiska „Wały Dwernickiego”, które zajęło się administrowaniem Ryneczku i reprezentowało interesy kupców.
- W kolejnych latach przybywało stałych i czasowych stoisk, Ryneczek się rozrastał – mówi wiceprezes Stowarzyszenia Aleksandra Purgal. – Przyszedł czas, aby podjąć decyzję o modernizacji targowiska. Musieliśmy iść z duchem czasu i zapewnić zarówno kupcom, jak i klientom odpowiednie warunki.
Jesienią 2009 roku Stowarzyszenie przystąpiło do gruntownego remontu Ryneczku. Zadanie to nie było łatwe. Trzeba było uzyskać wszelkie pozwolenia, uzgodnienia, a także wybrać koncepcję architektoniczną, która uwzględniałaby zarówno potrzeby kupców, jak i fakt, że przez Ryneczek cały czas prowadzi oficjalna, publiczna droga.
- Uroczyste otwarcie Ryneczku nastąpiło 9 czerwca 2010 roku – opowiada Renata Bednarska.
W swojej długiej historii Ryneczek przeżył kilka trudnych momentów. Z pewnością była nią trwająca jeszcze epidemia. Koronawirus na jeden miesiąc, w marcu, spowodował zamknięcie blisko 80 procent stoisk. Jak opowiada Aleksandra Purgal, na szczęście „Wały Dwernickiego” w porównaniu z wieloma innymi centrami handlowymi i tak wyszły z tej sytuacji obronną ręką.
- Na szczęście nasze targowisko ze względu na powierzchnię, nie objął całkowity zakaz handlu, mogliśmy więc jakoś przetrwać najtrudniejsze tygodnie – mówi wiceprezes Stowarzyszenia. – Cały czas dbamy, aby zakupy u nas były bezpieczne, więc na szczęście na brak klientów nie możemy narzekać.
- Z okazji naszego jubileuszu mieliśmy miłe spotkanie z panem prezydentem Krzysztofem Matyjaszczykiem, przewodniczącym Rady Miasta Zbigniewem Niesmacznym i byłym przewodniczącym Rady, a obecnie posłem – Zdzisławem Wolskim – opowiada Renata Bednarska. – Otrzymaliśmy piękne życzenia z okazji naszej rocznicy. Mamy nadzieję, że nasza historia nie skończy się na 60 latach i przed nami jeszcze wiele wspaniałych rocznic.