Stara estakada na Rakowie powoli znika z oczu mieszkańców Częstochowy. Po jej całkowitym wyburzeniu zacznie się początek kompleksowej przebudowy odcinka dawnej DK-1.
W dzielnicy Raków obecnie trwa końcowe wyburzanie starej estakady, która została otwarta 45 lat temu, 11 października 1976 roku jeszcze przez samego Edwarda Gierka, stąd też nazwa „gierkówka”. O początku wyburzeń estakady można przeczytać TUTAJ.
Po jej całkowitym wyburzeniu rozpoczną się dalsze prace budowlane, dlatego na jeszcze stojącej południowej części estakady, w czwartek 12 sierpnia odbyła się konferencja prasowa władz miasta, Miejskiego Zarządu Dróg i firm wykonawczych, na której władze miasta przedstawiły plan budowy na najbliższe miesiące.
– „Tego miejsca za chwilę nie będzie, więc mamy praktycznie ostatnią okazję, aby ze starej estakady spojrzeć na miasto i prowadzone prace rozbiórkowe” – mówi prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk.
– „Nowa estakada będzie na pewno bardziej estetyczna, ale też przyjazna dla mieszkańców, zwłaszcza tych mieszkających w jej pobliżu. Konstrukcja nowego obiektu z ekranami dźwiękochłonnymi powinna poprawić komfort życia przy trasie. Na razie zadaniem Miejskiego Zarządu Dróg i konsorcjum wykonawczego jest minimalizowanie niedogodności związanych z rozbiórką, a później budową nowej estakady i innych prac w ramach rozpoczętej inwestycji” – dodaje.
Jak podkreślali włodarze, demontaż starej estakady odbywa się szybko i sprawnie, bo aż jedno przęsło dziennie jest rozbierane. Zasadnicze prace przy demontażu części południowej – z czasowym wstrzymaniem ruchu – zostały zaplanowane w weekend po pierwszym sierpniowym szczycie pielgrzymkowym.
Co do nowej estakady, która powstanie w miejscu starej, ma być wybudowana przy użyciu nowoczesnych rozwiązań oraz ma być przyjazna dla otoczenia, w szczególności dla pobliskich mieszkańców bloków.
Oznacza to, że zostaną zamontowane ekrany dźwiękochłonne zmniejszające natężenie hałasu w pobliżu estakady, obiekt zyska odpowiednio oświetlony, a jego konstrukcja będzie służyć sprawnemu przejazdowi przez miasto.
Rakowska estakada to tylko jeden z wielu etapów przebudowy, jaki czeka DK-1. W sumie plan budowy zakłada powstanie trzech estakad:
- W miejscu demontowanej na Rakowie;
- Nowa na skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego z ulicą Krakowską;
- Nowa na skrzyżowaniu alei Wojska Polskiego z ulicą Legionów.
Wszystkie trzy staną się obiektami bezkolizyjnymi, funkcjonalnymi, bezpiecznymi i przyjaznymi dla użytkowników ruchu drogowego na miarę XXI wieku.
Dodatkowo w trakcie inwestycji powstanie m.in. 6 nowych kładek dla pieszych, trzy ronda, a kompleksową modernizację przejdzie 5,5 km trasy z nową infrastrukturą dla kierowców, pieszych i rowerzystów.
Prace te na pewno przysparzają sporo utrudnień w ruchu drogowym mieszkańcom Częstochowy, jak i przejezdnym. Za te wszystkie uciążliwości i niedogodności związane z rozbiórką estakady oraz zmianami w organizacji ruchu, które trzeba było wprowadzić przy rozpoczęciu prac nad przebudową dawnej DK-1, Miejski Zarząd Dróg oraz konsorcjum wykonawcze firm (Drog-Bud, Firesta-Fišer i Nowak Mosty) przepraszają.
– „Staramy się na bieżąco reagować na potrzeby mieszkańców i wprowadzać drobne korekty na tych odcinkach, gdzie roboty nie są jeszcze tak intensywnie prowadzone, jak przy estakadzie. Monitorujemy także potoki samochodów tam, gdzie działa sygnalizacja świetlna” – mówi p.o. dyrektora MZD Joanna Holi-Sosnowska.
– „Udało nam się również porozumieć z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, dzięki czemu przed Częstochową wkrótce pojawią się tablice informacyjne z sugerowanymi objazdami dla tranzytu przez obwodnicę autostrady. Mam nadzieję, że pozwoli to odciążyć nieco ruch na odcinku alei Wojska Polskiego i pomoże mieszkańcom poruszać się po mieście” – dodaje.
Zgodnie z założeniami wszystkie prace w ciągu alei Wojska Polskiego mają zostać ukończone w drugiej połowie 2023 roku, choć władze miasta liczą, że inwestycję uda się zamknąć do połowy 2023 roku. To strategiczna dla miasta inwestycja komunikacyjna.
Koszt kontraktu z dofinansowaniem z projektu unijnego to kwota 179 mln zł. Do tej sumy dojdzie jeszcze zapewne koszt robót dodatkowych, który przy tego typu dużych zadaniach, może się pojawić, a nie można było go przewidzieć na etapie planowania inwestycji.
Pocieszające jest, że zakorkowanie miasta może się zmniejszyć już niedługo wraz z zakończeniem prac prowadzonych przy przebudowie linii tramwajowej na linii północ-południe oraz po przywróceniu pełnej przejezdności na modernizowanym odcinku alei Niepodległości.
Niestety jedno się kończy, drugie się zaczyna. Mianowicie od września rozpocznie się kolejny remont, a wraz z nim utrudnienia na długo wyczekiwanej przebudowie odcinka DK-46 – ulic Głównej i Przejazdowej wraz z budową nowej drogi – obejścia kościoła św. Barbary do dworca PKP na Stradomiu.