W meczu 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy Raków Częstochowa piłkarze Rakowa Częstochowa przegrali z Piastem Gliwice 0:1. W 90. minucie bramkarz Rakowa Kacper Trelowski obronił rzut karny, ale w doliczonym czasie gry był już bezradny… To trzeci mecz z rzędu Rakowa w obecnym sezonie, w którym czerwono-niebiescy nie potrafią wygrać u siebie i druga porażka przy „L83″…
Przed piątkowym meczem Rakowa Częstochowa z Piastem Gliwice można było spodziewać się zaciętego spotkania. Obydwie drużyny miały po 6. kolejkach PKO BP Ekstraklasy po 11 punktów. Głównym celem czerwono-niebieskich było jednak zwycięstwa, bo podopieczni trenera Marka Papszuna w dwóch poprzednich meczach u siebie z Cracovią Kraków i Lechem Poznań nie zdołali wygrać… Dlatego częstochowianie chcieli zrobić wszystko, aby w piątkowy wieczór cieszyć się z czwartego zwycięstwa w sezonie i pierwszego przy Limanowskiego 83.
Niektórzy zastanawiali się też, czy w meczu będzie mógł zagrać Ariel Mosór, który przyszedł do Rakowa z… Piasta. Trener Rakowa Marek Papszun wyjawił, że nie ma żadnych umów zabraniających gry w tym meczu, a Mosór znalazł się na ławce rezerwowych.
Pierwsza połowa nie obfitowała w podbramkowe akcje i zakończyła się remisem. Na domiar złego Raków stracił kontuzjowanego Frana Tudora. W przerwie trener Papszun dokonał drugiej zmiany. Wszedł Dawid Drachal.
Po zmianie stron gra nabrała tempa. Wraz z upływem minut Raków zaczął groźniej atakować. Rozegrali się też kibice na trybunach. Ci z tzw. „młyna” zaprezentowali pokaz sztucznych ogni… Piłkarze Piasta skutecznie się jednak bronili. Tak jak można było spodziewać się przed meczem, spotkanie było wyrównane i zanosiło się na remis. Piast po analizie VAR otrzymał w 90. minucie rzut karny. Fenomenalnie obronił strzał Dziczka Kacper Trelowski, który za chwilę odbierał gratulację od piłkarzy Rakowa… Chwilę później był już bezradny po strzale piłkarzy Piasta. Goście wygrali 1:0 i wywieźli z Częstochowy niespodziewanie 3 punkty…
Dla Rakowa to trzeci mecz w Częstochowie w tym sezonie bez wygranej…
Przed piłkarzami Rakowa teraz przerwa na grę reprezentacji. Częstochowianie swój kolejny mecz rozegrają 15 września w Warszawie z Legią.
MR-K, fot: AK
Raków Częstochowa – Piast Gliwice 0:1
Bramki: 0:1 Ameyaw (90.)
Raków: Trelowski – Rundić, Svarnas, Tudor (39. Rodin), Otieno (46. Drachal), Kochergin, Berggren, Jean Carlos, Amorim (70. Lederman), Makuch, Brunes (Ivi Lopez).
Partnerami relacji sportowych są:
DMK Invest materiały budowlane Konopiska (www.dmkinvest.pl)
Fonex. Alarmy i monitoringi (www.fonex.pl)