W pierwszym meczu 2. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów Raków Częstochowa pokonał Qarabach Agdam 3:2. Rewanż za tydzień w Azerbejdżanie i sprawa awansu jest otwarta…
Po odprawieniu w 1. rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów estońskiej Flory Tallinn piłkarze Rakowa Częstochowa rozpoczęli w środę walkę w 2. rundzie el. do LM z Qarabag FK Agdam. Mistrz Azerbejdżanu w poprzednim sezonie wygrał w dwumeczu z Lechem Poznań aż 6:2 przez co trzeba było podchodzić do rywalizacji z należytym szacunkiem.
Głosy ekspertów są takie, że Qarabag jest silniejszą drużyną niż potencjalni rywale w 3. rundzie eliminacji czyli cypryjski Aris Limassol lub BATE Borysów z Białorusi.
Piłkarze Rakowa starannie przygotowywali się do meczu. Analiza merytoryczna, rozpracowanie taktyczne były na wysokim poziomie. Plan i taktykę na mecz musieli jednak wcielić w życie piłkarze.
Choć w Polsce mamy środek lata to pogoda w środę nie była najlepsza. Od rana w Częstochowie padał deszcz, o godz. 20 na stadionie było tylko ok. 11 stopni Celsjusza. Tymczasem w Azerbejdżanie było dziś ponad 31 stopni C. Kibice żartowali, że może chłód będzie sprzymierzeńcem częstochowian…
Piłkarze Rakowa bardzo poważnie traktowali pierwszy mecz z Qarabagiem. Wiedzieli, że dobra zaliczka przed rewanżem i awans do kolejnej rundy da im co najmniej fazę grupową Ligi Konferencji Europy UEFA. Optymiści twierdzili, że przejście Qarabagu to łatwa droga do 4. rundy el. Ligi Mistrzów. Optymistycznych wersji było kilka…
Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Goście od pierwszej minuty ruszyli do twardych ataków i często grali na pograniczu faulu. Raków próbował różne warianty gry, ale w pierwszych 45 minutach nie udało strzelić się gola. Częstochowianie musieli grać też uważnie w obronie, bo Qarabag groźnie atakował.
Raków na prowadzenie wyszedł w 55. minucie. Po zamieszczaniu pod bramką gości piłkarze z Azerbejdżanu sami wbili sobie gola i zrobiło się 1:0 dla Rakowa. Kwadrans później było już 2:0. Bramkę zdobył Fabian Piasecki, który na boisku zameldował się kilka minut wcześniej…
Goście jednak nie spuścili głów i kilka chwil później zdobyli kontaktowego gola, a w 76. minucie był już remis 2:2…
Trener Dawid Szwarga zrobił jeszcze dwie zmiany i jedna przyniosła bramkę. W 88. goście wybili piłkę z linii bramkowej, ale w 90. minucie zwycięską bramkę zdobył debiutant Sonny Kittel. W rewanżu sprawa awansu będzie otwarta. Piłkarzom Rakowa wystarczy remis…
MR-K, fot: AK
Raków Częstochowa – Qarabag FK Agdam 3:2 (0:0)
Bramki: 1:0 samobójcza (55.), 2:0 Piasecki (71.), 2:1Xhixha (75.), 2:2 Xhixha (76.), 3:2 Kittel (90.)
Raków: Kovacević – Svarnas, Arsenić, Racovitan, Jean Carlos (85. Sorescu), Papanikolau, Lederman (65. Berggren), Tudor, Kochergin (81. Kittel), Cebula (65. Piasecki), Zwoliński (65. Yeboah).
Partnerami relacji są:
DMK Invest materiały budowlane Konopiska (www.dmkinvest.pl)
Tados Firek sztuka tworzenia pięknych okien i drzwi (www.tadosfirek.pl)
Królleski Burger Częstochowa, przy Centrum Handlowe M1