Nasza drużyna wyjeżdża do Gliwic by w piątek o 18.00 rozegrać spotkanie z tamtejszym Piastem. Raków jedzie do urzędującego Mistrza Polski ale z całą pewnością nie powinien w spotkaniu z Piastem stać na straconej pozycji. Pomimo faktu, że Raków jest beniaminkiem to jednak nabrał już ligowego doświadczenia. Do tego Piast przegrał ostatnie 2 spotkania (u siebie z Lechią 1:2 i na wyjeździe z Cracovią 0:2). W tabeli obie drużyny dzielą obecnie jedynie 2 pkt, więc w przypadku wygranej, Raków wyprzedzi w tabeli ligi swojego piątkowego rywala. Fakt, że Raków nie jest łatwym przeciwnikiem dostrzega też trener gospodarzy:
– Na pewno jesteśmy postrzegani jako faworyt, ale trzeba udowodnić na boisku, że nim jesteśmy. Raków potrafić grać w piłkę, ma za sobą pierwsze wrażenia z Ekstraklasy, dostosował się do jej realiów i wymagań. To nie jest łatwy przeciwnik, my będziemy chcieli narzucić swój styl i za wszelką cenę zgarnąć trzy punkty – powiedział na konferencji prasowej Waldemar Fornalik, trener Piasta Gliwice.
Liczymy więc na korzystny dla Częstochowian wynik i obecność dużej grupy kibiców, bowiem co warto zauważyć, do Gliwic mamy jako kibice odległość zbliżoną do „naszego” Stadionu w Bełchatowie.