Piłkarze Rakowa Częstochowa przygotowują się do sobotniego finału Superpucharu Polski, w którym zmierzą się w Warszawie z Legią. Tymczasem mistrzowie Polski wygrali w środę z norweskim Bodo Glimt 2:0 i awansowała do II rundy eliminacji do Ligi Mistrzów.
Już w sobotę piłkarze Rakowa staną przed szansą zdobycia Superpucharu Polski. To nagroda za majowe zdobycie Pucharu Polski w Lublinie. Dlatego mistrz Polski Legia Warszawa i zdobywca PP Raków Częstochowa rozegrają między sobą mecz o Superpuchar Polski tydzień przed rozpoczęciem nowego sezonu w PKO BP Ekstraklasie.
Raków, mimo że jest wicemistrzem to w poprzednim sezonie dwa razy przegrał z Legią. W Bełchatowie i w Warszawie. Kibice Rakowa liczą, że w sobotę nastąpi przełamanie…
Legia awansowała po pokonaniu po raz drugie Norwegów (3:2 i 2:0) do II rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Sobotni mecz Rakowa w Warszawie będzie natomiast ważnym sprawdzianem przed czwartkowym debiucie w europejskich pucharach z drużyną z Litwy Lub Łotwy. To czy Raków zagra w 22 lipca na Łotwie czy na Litwie okaże się już w czwartek podczas rewanżu tych drużyn.
Co ciekawe, dzień po finale Superpucharu w Warszawie Raków rozegra w niedzielę, 18 lipca w Konopiskach sparing ze Skrą Częstochowa. Ten mecz o dziwo (!!!) będzie niedostępny dla kibiców i mediów…
Foto: Gazeta Regionalna/AK