fbpx

Częstochowa Przyjechała pijana w komisariat. Chciała, by funkcjonariusz zamiast niej „dmuchnął” w alkomat

39-letnia na przesłuchanie do Komisariatu VI Policji w Częstochowie przyjechała pijana. Chcąc uniknąć za to odpowiedzialności, obiecała policjantowi łapówkę w zamian za to, aby „dmuchnął” w alkomat za nią.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w południe. Do Komisariatu Policji VI w Częstochowie na przesłuchanie zgłosiła się 39-letnia mieszkanka Korwinowa, podejrzewana o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Zanim jednak kryminalni przystąpili do jej przesłuchania, zwrócili uwagę na jej stan psychofizyczny. Kobieta zataczała się i bełkotliwie mówiła.

Szybko potwierdziło się, że kierująca citroenem przyjechała do komisariatu pijana. Jakby tego było mało, przed wykonywaniem badania na zawartość alkoholu w organizmie, 39-latka poprosiła policjanta, aby „dmuchnął” w alkomat za nią. W zamian obiecała, że „kupi mu, co tylko będzie chciał”. Mimo, że została poinformowana, że takie zachowanie jest przestępstwem, namawiała do „pomocy”, chcąc za wszelką cenę uniknąć badania. Finalni okazało się, że miała w organizmie ponad 1,5 prom. alkoholu.

Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy, już następnego dnia pozwolił na przedstawienie jej w sumie 3 zarzutów kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Doprowadzona przed oblicze prokuratora, usłyszała dodatkowo zarzut korupcyjny, za co grozi jej do 8 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec 39-latki poręczenie majątkowe i policyjny dozór. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Południe.