Przyjechał na gościnne występy do Kłobucka, teraz spędzi 3 miesiące w areszcie.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Kłobucku zatrzymali 18-letniego mieszkańca powiatu żagańskiego, który napadł na jeden z kłobuckich sklepów monopolowych.
Bandyta groził sprzedawczyni bronią. Teraz najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Jak informuje policja, do napadu doszło w ubiegłym tygodniu, w jednym ze sklepów monopolowych w Kłobucku. Nocą do środka wszedł zamaskowany mężczyzna z pistoletem w ręku. Grożąc bronią pracownicy, zażądał wydania pieniędzy z kasy. Przerażona kobieta spełniła żądanie napastnika, który po zabraniu gotówki uciekł ze sklepu. Sprzedawczyni zawiadomiła policję. Patrol wysłany na miejsce zdarzenia, po krótkim pościgu zatrzymał rabusia.
Policjanci znaleźli broń porzuconą przez bandytę. Pracujący na miejscu technik kryminalistyki stwierdził, że nie była to broń na ostrą amunicję. Zabrano ją do dalszych badań.
Jak wykazało śledztwo, zatrzymany 18-latek został również powiązany z rozbojem, który kilka dni wcześniej miał miejsce w Lublińcu.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. Na wniosek śledczych sąd podjął decyzje o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu 12 lat więzienia.